Rosja przekazała sfałszowane świadectwa weterynaryjne
Rosjanie przekazali krakowskim prokuratorom kserokopie 24 świadectw weterynaryjnych mięsa eksportowanego z Polski. Wszystko wskazuje na to, że dokumenty zostały sfałszowane. Fałszerzy szuka tarnowska prokuratura pod nadzorem krakowskiej Prokuratury Apelacyjnej.
Prokurator Jerzy Balicki powiedział Radiu Kraków, że jest niewykluczone, iż do przemytu mięsa dochodziło za porozumieniem osób z obu stron granicy. Według niego sprawa badana przez tarnowską prokuraturę może być związana z zakazem importu mięsa z Polski do Rosji. Rosja wyraziła bowiem zastrzeżenia do sposobów, w jaki był prowadzony handel mięsem ze strony niektórych polskich producentów i kontrahentów.
Rosja wprowadziła zakaz importu mięsa 10. listopada. Cztery dni później strona rosyjska wprowadziła kolejny zakaz - dotyczący produktów roślinnych. Oficjalną przyczyną wprowadzenia embarga są nieprawidłowości w dokumentach. Według części komentatorów sprawa ma jednak aspekt polityczny.