Rosja potęgą militarną? Ukraiński wywiad ujawnia

Zastępca szefa Wywiadu Wojskowego Ukrainy (HUR) generał Wadym Skibicki ujawnił, że rosyjski przemysł obronny ma ambitne plany produkcyjne na 2025 r., które, jeśli się potwierdzą, będą oznaczać próbę gwałtownego zwiększenia produkcji w ostatnich miesiącach.

Władimir PutinWładimir Putin zamierza wzmacniać rosyjską armię
Źródło zdjęć: © EPA, PAP | ALEXEI NIKOLSKY/SPUTNIK/KREMLIN POOL
Sławek Zagórski

Według przedstawionych danych Rosja ma zamiar wyprodukować około 57 nowoczesnych samolotów bojowych, w tym Su-57, Su-35, Su-34 i Su-30, niemal 250 nowych czołgów T-90M, około 1,1 tys. kołowych transporterów opancerzonych i bojowych wozów piechoty. Sama skala tych planów jest imponująca, a jednocześnie budzi wątpliwości co do możliwości realizacji w czystej postaci, ponieważ w wielu przypadkach mówimy o "nowych" egzemplarzach, a nie tylko o modernizacjach lub remontach.

Analiza danych z lat 2021–2024 pokazuje, że Rosja systematycznie zwiększała produkcję sprzętu wojskowego, ale przyrosty wcale nie są liniowe, ani nie obejmują wyłącznie nowych konstrukcji, a znaczną część dostaw stanowią zmodernizowane i remontowane starsze pojazdy z zapasów magazynowych.

Lotnicza stagnacja

W przypadku produkcji lotniczej liczby pokazują, że tempo dostaw nowych samolotów pozostaje stosunkowo niskie od lat. W 2021 r. przemysł lotniczy przekazał armii ok. 30 maszyn. Rok 2022 przyniósł umiarkowany spadek i tempo dostaw nowych samolotów bojowych wynosiło wówczas ok. 22–26 egzemplarzy rocznie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wielkie manewry NATO w Polsce. "Musimy wygrać tę wojnę"

Rok 2023 jest trudniejszy do oszacowania, ponieważ wówczas zaczęła się już radosna księgowość i w zależności od tego, które serie i warianty zalicza się do "nowych", oraz jak traktuje się modernizacje starszych płatowców, liczby mieszczą się w przedziale 29-50 nowych maszyn. Realnie nowych było właśnie 29, a pozostałe to zmodernizowane maszyny starszych wersji. Potwierdzeniem tego może być kolejny rok.

W 2024 r. Kreml oficjalnie poinformował o 24 nowych samolotach przekazanych Siłom Powietrzno-Kosmicznym Federacji Rosyjskiej, głównie Su-34 i Su-35, z ograniczoną ilością Su-30, co wskazuje, że tempo produkcji utrzymuje się na w miarę stałym poziomie, a w 2023 r. nieco naciągnięto statystyki, bo w 2024 r. już jako nowe nie określano zmodernizowanych Su-30.

Oznacza to, że aby osiągnąć zakładane 57 nowoczesnych maszyn do końca tego roku, fabryki musiałyby prawie dwukrotnie zwiększyć roczne tempo produkcji lub wliczyć do tego modernizacje istniejących płatowców i serie "upraszczające" standardy techniczne, co historycznie zdarzało się w latach 2022–2024, kiedy odcięte zostały dostawy zachodniej elektroniki. Zwłaszcza dotyczy to awioniki i oprzyrządowania silników.

W tym kontekście realizacja planu lotniczego w pełnym, fabrycznie nowym standardzie jest możliwa wyłącznie w scenariuszu bardzo optymistycznym, przy pełnej mobilizacji linii montażowych, intensywnym wykorzystaniu zapasów części i modułów oraz częściowym zaliczeniu modernizacji jako nowych maszyn.

Pojazdy pancerne

Po 2021 r. również wzrosła produkcja czołgów, ale głównie na papierze. Ponieważ jako nowe uznawano specyficzną mieszankę faktycznie nowych konstrukcji, modernizacji starszych platform i remontów pojazdów magazynowych. T-90M stanowi główny trzon planowanej produkcji w 2022 roku. Według szacunków wywiadów powstało ok. 60-70 egzemplarzy.

W 2023 r. tempo wzrosło do 140-180 sztuk, a w 2024 r. liczba ta mogła osiągnąć około 250-300 egzemplarzy. Z tym, że znakomita część tych pojazdów to T-90/-90A, które zostały wyciągnięte z magazynów i zmodernizowane do wersji T-90M. Faktyczna skala produkcji nowych pojazdów nie przekracza 160-180 egzemplarzy.

Podobnie jest w przypadku innych typów czołgów. Raporty z 2024 r. wskazują, że ok. 200 T-72 przeszło modernizację lub głęboki remont w zakładach Uralwagonzawod i pokrewnych, co pozwoliło Rosji szybko uzupełniać liczebność formacji pancernych bez konieczności budowy całkowicie nowych kadłubów.

Również produkcja T-80BWM odbywała się głównie w formie remontów i modernizacji w Omsktransmasz, ograniczana przez dostępność silników turbinowych i wyspecjalizowanych zespołów napędowych. Ukraińskie źródła wskazują, że przy założeniu pełnej intensyfikacji produkcji fabrycznej i utrzymania priorytetów państwowych, osiągnięcie około 250 T-90M do końca 2025 r. jest możliwe w wariancie optymistycznym, jednak w scenariuszu ostrożnym, licząc tylko faktycznie nowe, zweryfikowane maszyny, prawdopodobieństwo realizacji celu jest umiarkowane lub niskie.

Szacunkowo, wedle rosyjskich doniesień, fabryka czołgów Uralwagonzawod, która produkuje nowe czołgi T-90M i modernizuje T-72B3 i T-80BW, jest w stanie dostarczyć 50 czołgów miesięcznie. W rzeczywistości jest znacznie gorzej. Francuski Institut Action Resilience oszacował, że produkcja czołgów w Rosji nie przekracza 390 sztuk rocznie. Czyli ok. 30 wozów miesięcznie. Ukraiński wywiad na podstawie zdjęć satelitarnych szacuje, że ilość faktycznie produkowanych nowych czołgów nie przekracza 200 sztuk rocznie.

Dodatkowo wysokie tempo strat na froncie wymusza jednoczesne prowadzenie remontów i modernizacji, co zmniejsza realne tempo nowych seryjnych konstrukcji. Sankcje, problemy z dostępem do zaawansowanej elektroniki i kluczowych komponentów, oraz kurczące się zapasy magazynowe stanowią istotne ograniczenia, które w praktyce determinują zdolność przemysłu do utrzymania wysokiego wolumenu produkcji.

Wozy dla piechoty

W przypadku transporterów opancerzonych i bojowych wozów piechoty dane z lat 2021-2024 wskazują na wyraźny wzrost skali produkcji, a zwłaszcza modernizacji starych pojazdów, ale także wyraźne ograniczenia w zdolnościach fabryk i w dostępności materiałów.

Rok 2021 charakteryzował się umiarkowanym tempem produkcji nowych pojazdów, dziesiątki lub niskie setki sztuk rocznie, zależnie od typu, natomiast od 2022 r. tempo dostaw wzrosło dzięki intensyfikacji pracy linii montażowych i remontowych oraz przejścia na produkcję wojenną.

Ostrożne oceny wskazują, że w 2024 r. Rosja wyprodukowała i zmodernizowała około 2,8 tys. bojowych wozów piechoty i transporterów opancerzonych, w tym 463 BMP-3 i kilkaset BTR-80/82A w wersjach zmodernizowanych. Jednak ponad 60 proc. "produkcji" stanowią remonty i modernizacje istniejących kadłubów, a nie wyłącznie nowe pojazdy.

Ukraiński wywiad szacuje plan na 2025 rok na około 1,1 tys. transporterów opancerzonych i bojowych wozów piechoty, przy czym realizacja tego planu wymaga intensywnego wykorzystania zapasów magazynowych i linii remontowych, a nie tylko seryjnej produkcji nowych kadłubów.

Utrzymanie skali produkcji z poprzedniego roku w kolejnych latach zapewne spadnie, ponieważ był to szczytowy rok korzystania z zapasów magazynowych. Do tego dochodzą ograniczenia technologiczne, konieczność substytucji importu i wysokie koszty logistyczne. Nawet jeśli cel zostanie osiągnięty, jakość i gotowość bojowa sprzętu pozostanie niższa niż fabrycznie nowych maszyn, co w dłuższym okresie zwiększa zużycie sprzętu, koszty utrzymania i ryzyko ograniczenia zdolności operacyjnych.

Niełatwe plany

Rosyjski przemysł zbrojeniowy w latach 2021-2024 wykazał znaczące przyspieszenie w produkcji, a zwłaszcza modernizacji sprzętu. W przemyśle zbrojeniowym już widać rękę nowego szefa resortu obrony Andrieja Biełousowa, który jako specjalista od zarządzania zasobami otrzymał przede wszystkim zadanie uporządkowania przemysłu zbrojeniowego i częściowego przestawienia przemysłu cywilnego na tory wojenne.

W tym roku na modernizację armii, budowę nowych fabryk zbrojeniowych i produkcję broni Kreml zaplanował wydać 127 mld dol. Plany Moskwy na 2025 r., przedstawione przez ukraiński wywiad, zakładają znaczne zwiększenie produkcji. W praktyce realizacja tych celów jest możliwa głównie poprzez kombinację produkcji nowych maszyn, modernizacji i szybkich remontów maszyn z magazynów i to przy pełnej mobilizacji zakładów oraz utrzymaniu przemysłu na stopie wojennej.

Dla Wirtualnej Polski Sławek Zagórski

Wybrane dla Ciebie
Opóźnienia na lotnisku w Soczi: pasażerowie uwięzieni przez drony
Opóźnienia na lotnisku w Soczi: pasażerowie uwięzieni przez drony
Zaczęli jednocześnie wyprzedzać. Tragedia na drodze w Stanowicach
Zaczęli jednocześnie wyprzedzać. Tragedia na drodze w Stanowicach
Litwa alarmuje: rośnie presja z Białorusi
Litwa alarmuje: rośnie presja z Białorusi
Śmierć na papierze. Niepokojące zjawisko w Szwecji
Śmierć na papierze. Niepokojące zjawisko w Szwecji
Wenezuela prosi o pomoc Putina. Zdecydowana reakcja Rosji
Wenezuela prosi o pomoc Putina. Zdecydowana reakcja Rosji
Śmiertelny wypadek. 48-latek potrącony przez ładowarkę
Śmiertelny wypadek. 48-latek potrącony przez ładowarkę
Halloweenowy żart, czy przesada? Ogłoszenie o "zajęciu komorniczym"
Halloweenowy żart, czy przesada? Ogłoszenie o "zajęciu komorniczym"
Dramatyczna relacja z cmentarza. "Przy śmietnikach ktoś zostawił niepełnosprawną"
Dramatyczna relacja z cmentarza. "Przy śmietnikach ktoś zostawił niepełnosprawną"
Rosjanie zabili tam 300 osób. Okupanci odbudowali mariupolski teatr
Rosjanie zabili tam 300 osób. Okupanci odbudowali mariupolski teatr
Najpierw deszcz i śnieg. Potem duża zmiana w pogodzie
Najpierw deszcz i śnieg. Potem duża zmiana w pogodzie
"Będą jeszcze mocniejsze". Iran się odgraża ws. obiektów nuklearnych
"Będą jeszcze mocniejsze". Iran się odgraża ws. obiektów nuklearnych
Eksplozja znicza w Koninie. Świadkowie w szoku
Eksplozja znicza w Koninie. Świadkowie w szoku