Rosja pokazała zdobyty sprzęt NATO. Kuriozalny komentarz Zacharowej
Marder i Leopard - Kreml chwali się łupami. W Moskwie powstała "wystawa" zdobytego w Ukrainie zachodniego sprzętu. - Genialny pomysł - stwierdził Pieskow. Kuriozalny komentarz wystosowała Zacharowa.
Na wystawie zorganizowanej przez ministerstwo obrony Rosji można zobaczyć ponad 30 sztuk ciężkiego sprzętu produkcji zachodniej, w tym amerykański czołg M1 Abrams i bojowy wóz opancerzony Bradley, niemiecki czołg Leopard 2 i opancerzony wóz piechoty Marder oraz francuski pojazd opancerzony AMX-10RC. Prezentowane są także elementy broni i dokumenty.
Wystawa potrwa miesiąc. Otwarto ją z okazji obchodów rocznicy zwycięstwa nad Niemcami w II wojnie światowej. Już wcześniej media zapowiadały, że Rosja ma wykorzystać propagandowo podczas parady 9 maja właśnie zachodni sprzęt zdobyty w Ukrainie.
Pieskow: genialny pomysł
Rosyjski reżim krytykuje dostawy zachodniej broni i sprzętu wojskowego do atakowanej Ukrainy, twierdząc, że to dowód na udział NATO w konflikcie. Jednocześnie Władimir Putin wielokrotnie twierdził, że wsparcie Zachodu dla Kijowa nie zmieni przebiegu konfliktu.
Wystawa ma miejsce po zajęciu przez Rosję kolejnych terenów wschodniej Ukrainy z wykorzystaniem opóźnienia dostaw przez spory w Kongresie USA.
– Genialny pomysł – tak wystawę skomentował rzecznik Putina Dmitrij Pieskow. – Wystawa sprzętu-łupów będzie cieszyła się dużym zainteresowaniem mieszkańców Moskwy, gości naszego miasta i wszystkich mieszkańców kraju – powiedział. – Wszyscy powinniśmy zobaczyć zniszczony sprzęt wroga - stwierdził.
Według agencji AP rosyjscy blogerzy wojskowi wskazują na podobieństwa między tym propagandowym pokazem a pokazami zdobytego na terenie ZSRR w czasie II wojny światowej nazistowskiego sprzętu wojskowego.
Zacharowa komentuje
Jedna z głównych propagandystek reżimu, rzeczniczka MSZ Maria Zacharowa zachęciła zagranicznych dyplomatów w Moskwie, by poszli na wystawę zobaczyć, jak "Zachód niszczy pokój na planecie." – Ta wystawa będzie ciekawa dla wszystkich, którzy nadal wierzą w mityczne "zachodnie wartości" lub nie zauważają agresji rozpętanej przez NATO przeciwko Rosji i naszemu narodowi – powiedziała Zacharowa.
W wypowiedziach rosyjskich funkcjonariuszy nie pojawiła się informacja o tym, że sprzęt wspiera Ukrainę w odparciu rosyjskiej agresji i obronie zabijanych przez Rosjan ukraińskich obywateli.
Przeczytaj także:
(AP/mar)
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski