Rosja planuje zbombardowanie Państwa Islamskiego
Rosja zamierza zbombardować pozycje terrorystów z samozwańczego Państwa Islamskiego. Według agencji Bloomberg, Moskwa liczy na wsparcie Stanów Zjednoczonych i NATO.
Bloomberg, powołując się na anonimowe źródła, związane z przygotowaniem akcji, twierdzi, że Rosja nie zrezygnuje z bombardowania nawet, gdyby Waszyngton odmówił współpracy. Ataki lotnicze miałyby zostać przeprowadzone na pozycje bojowników Państwa Islamskiego, zlokalizowane w Syrii.
Informatorzy przekonują, że Kreml już przygotował projekt ustawy, który ma trafić do Rady Federacji, aby izba wyższa rosyjskiego parlamentu wyraziła zgodę na wysłanie do Syrii dwóch tysięcy specjalistów wojskowych. Na razie tego typu dokument nie został przesłany do parlamentu.
W opinii agencji Bloomberg, Moskwa jest rozczarowana brakiem decyzji ze strony USA. Tymczasem Waszyngton jest gotów rozważyć propozycje wspólnych akcji z Rosją, ale wyklucza wspieranie reżimu Baszara al-Asada.
Putin: ideologia IS kompromituje islam
Prezydent Federacji Rosyjskiej Władimir Putin oświadczył w środę, że ideologia Państwa Islamskiego wypacza i kompromituje islam. Ostrzegł też, że IS próbuje werbować adeptów także w Rosji.
Putin przemawiał na ceremonii otwarcia nowo wybudowanego meczetu w Moskwie, jednego z największych w Europie. W uroczystości uczestniczył też prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan, którego kraj pokrył część kosztów budowy tej obliczonej na 15 tys. wiernych świątyni.
Widzimy, co dzieje się na Bliskim Wschodzie, gdzie terroryści z tzw. Państwa Islamskiego kompromitują wielką, światową religię - islam; sieją nienawiść, mordują ludzi, w tym duchownych; w sposób barbarzyński niszczą pomniki kultury światowej - oznajmił prezydent FR. Ocenił także, iż "ideologia IS oparta jest na kłamstwach, na otwartym wypaczaniu islamu".