"Rosja nie opuści Sewastopola przed terminem"
Szef Sztabu Generalnego armii rosyjskiej gen. Nikołaj Makarow oświadczył, że Rosja nie zamierza opuścić przed terminem bazy wojennej w Sewastopolu na ukraińskim Krymie.
- Nie stawiamy sobie za cel opuszczenia Sewastopola. Do 2017 roku zawarta jest umowa o wykorzystaniu Sewastopola jako bazy rosyjskiej Floty Czarnomorskiej - przypomniał Makarow. Dodał, że Rosja zamierza budować obiekty dla floty w Noworosyjsku - porcie na rosyjskim wybrzeżu Morza Czarnego w pobliżu Krymu. - Oczywiście, wydarzenia mogą rozwijać się w różnych kierunkach - zauważył Makarow.
Na mocy porozumień między Rosją, a Ukrainą rosyjska Flota Czarnomorska ma stacjonować na Krymie do 2017 roku. Władze Ukrainy, które starają się o przyjęcie do NATO, zapowiadały, że nie chcą kontynuacji tego porozumienia. Sewastopol, który jest największą bazą tej floty i siedzibą jej dowództwa, zamieszkany jest przez sympatyzującą z Moskwą ludność rosyjskojęzyczną.
Generał Makarow wypowiedział się również na temat prowadzonej przez Rosję reformy armii. Ocenił, że do końca roku kraj zdoła osiągnąć nowy kształt swoich sił zbrojnych. Do końca roku - jak ocenił - "będą w takim stopniu gotowości, który pozwoli na ich użycie w ciągu jednej godziny od ogłoszenia alarmu". Makarow przypomniał, że w tym roku armia przeprowadzi jeszcze manewry - "Ładoga" oraz "Zachód'2009". Te drugie odbędą się we wrześniu na Białorusi.