Rosja narusza dokument o zaufaniu i bezpieczeństwie

- Wielonarodowa grupa inspekcyjna potwierdziła, że Federacja Rosyjska naruszyła zapisy Dokumentu Wiedeńskiego o udostępnianiu informacji o siłach wojskowych wszystkim państwom członkowskim Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE) - poinformował ppłk. Bohdan Senyk ze Sztabu Generalnego Ukrainy.

Celem inspekcji było sprawdzenie, czy Rosja przestrzega Dokumentu Wiedeńskiego, w który zobowiązuje do przejrzystości w informowaniu partnerów zagranicznych o swoich działaniach militarnych.

"W pobliżu granicy z Ukrainą formowana jest 150. zmotoryzowana dywizja strzelecka, która liczy ponad 10 tysięcy żołnierzy. Informację tę przekazali grupie inspekcyjnej przedstawiciele ministerstwa obrony Rosji. Jako datę początku formowania dywizji wskazano 10 stycznia 2017 roku" - powiedział Senyk.

-Jest to zaprzeczeniem informacji, które Federacja Rosyjska przekazała państwom członkowskim przez oficjalną sieć OBWE w listopadzie 2016 roku. Rosja informowała wówczas, że nie planuje zwiększania w 2017 roku składu osobowego regularnych formacji i oddziałów bojowych zgodnie z punktem 10.3 Dokumentu Wiedeńskiego z 2011 roku - podkreślił podpułkownik.

Przeprowadzona inspekcja potwierdziła, że Moskwa narusza ustalenia Dokumentu Wiedeńskiego, który mówi, że jeśli jego strona nie może powiadomić o zmianach w swoich siłach w ramach dorocznej wymiany informacji OBWE, to powiadomienie to powinno być nadesłane członkom Organizacji w ciągu 42 godzin przed dokonaniem tych zmian.

Podpułkownik Bohdan Senyk poinformował, że wyniki inspekcji zostaną przekazane państwom OBWE w ciągu dwóch tygodni od jej zakończenia, czyli zgodnie z przewidywaniami Dokumentu Wiedeńskiego. Ukraińcy, Kanadyjczycy i Duńczycy przeprowadzili kontrolę w obwodzie rostowskim - granica Rosji i Ukrainy - w dniach 16 - 19 stycznia. Granica w tym regionie kontrolowana jest przez prorosyjskich separatystów, którzy od 2014 roku prowadzą walki z ukraińskimi siłami rządowymi.