Rosja może szykować potężny atak
Rosjanie mogą przygotowywać połączony atak na Ukrainę przy użyciu dronów oraz rakiet morskich - ostrzega Natalia Humeniuk, rzeczniczka Dowództwa Operacyjnego Południe Armii Ukrainy. Minionej doby Rosja przeprowadziła kolejny zmasowany nalot na terytorium Ukrainy - podał Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.
- Wróg cały czas przemieszcza nośniki rakiet. Obecnie na służbie są trzy - jedna na powierzchni i dwie pod wodą. Może to oznaczać, że wróg ponownie szykuje podstępny atak przy pomocy mieszanego rodzaju różnej amunicji - z użyciem dronów i ataku rakietowego - powiedziała Natalia Humeniuk w wywiadzie telewizyjnym.
Jak podaje ukraińska agencja Unian, rzeczniczka Dowództwa Operacyjnego Południe Armii Ukrainy ostrzega o zagrożeniu użycia pocisków morskich. - Od jakiegoś czasu nie używali lotniskowców i jest całkiem prawdopodobne, że przygotowywali się do przyszłych ataków - dodała Humeniuk.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przeżył atak Rosjan. Dramatyczny moment akcji ratunkowej
Jak przypomina Unian, w maju Rosja coraz częściej atakowała Kijów. "W ciągu miesiąca stolica wytrzymała 17 masowych ataków Federacji Rosyjskiej, z czego trzy miały miejsce w ciągu jednego dnia" - podaje agencja.
W środę rano ukraińscy wojskowi podali, że ostatniego dnia Federacja Rosyjska przeprowadziła kolejny zmasowany nalot na terytorium Ukrainy przy użyciu dronów szturmowych "Szahed".
"Prawie wszystkie drony zostały zniszczone przez naszych obrońców" - poinformował Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Ostatni atak na Kijów miał miejsce w nocy z poniedziałku na wtorek. Rosyjscy najeźdźcy wypuścili 31 irańskich dronów kamikadze. Ukraińcy poinformowali, że udało im się zestrzelić 29 dronów. Ale jedna osoba zginęła. Uszkodzone zostały prywatne budynki mieszkalne oraz infrastruktura cywilna i administracyjna.
Czytaj także:
Źródło: Unian, Ukraińska Pravda
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski