Rosja i OPEC nie zwiększą eksportu ropy
Rosja nie zwiększy eksportu ropy naftowej w związku z decyzją Iraku o zawieszeniu sprzedaży tego paliwa za granicę - poinformował we wtorek rosyjski wiceminister energetyki Iwan Matłaszow. Z kolei przewodniczący OPEC, algierczyk Szakib Chelil powiedział we wtorek, że organizacja krajów eksporterów ropy naftowej nie zmieni poziomu wydobycia tego surowca.
Chelil złożył to oświadczenie wobec kilku dziennikarzyNa krótko przed rozpoczęciem w Wiedniu konferencji ministerialnej OPEC. Zapytany, jakie stanowisko zajmie OPEC w związku z decyzją Bagdadu wstrzymującą eksport ropy, minister Szakib Chelil odpowiedział krótko: "Żadnych zmian".
Irak postanowił w poniedziałek wstrzymać na miesiąc eksport ropy naftowej w proteście przeciwko amerykańsko-brytyjskiemu projektowi rewizji sankcji, nałożonych na Bagdad po wojnie kuwejckiej w 1991 roku oraz decyzji Rady Bezpieczeństwa ONZ w sprawie przedłużenia tylko o 30 dni programu "Ropa za żywność". Na mocy tego programu Irak może kupować za ograniczone wpływy z eksportu ropy żywność i leki dla ludności cywilnej, pod ścisłą kontrolą ONZ.
Arabia Saudyjska zapewniła, że w efekcie irackiej decyzji nie będzie brakować ropy na rynku, jednak ostrzegła, że jeśli Irak wstrzyma eksport przez miesiąc, ropy może zacząć brakować. Dziennie Irak eksportuje do 2,1-2,2 mln baryłek ropy. Nie jest to tak dużo, by nie mogło być zrekompensowane przez kraje członkowskie OPEC, jeśli pojawią się jakieś symptomy nierównowagi - powiedział Matłaszow, cytowany przez agencję Interfax. (ck)(aka)