Rosja i OPEC nie zwiększą eksportu ropy
Rosja nie zwiększy eksportu ropy naftowej w związku z decyzją Iraku o zawieszeniu sprzedaży tego paliwa za granicę - poinformował we wtorek rosyjski wiceminister energetyki Iwan Matłaszow. Z kolei przewodniczący OPEC, algierczyk Szakib Chelil powiedział we wtorek, że organizacja krajów eksporterów ropy naftowej nie zmieni poziomu wydobycia tego surowca.
05.06.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Chelil złożył to oświadczenie wobec kilku dziennikarzyNa krótko przed rozpoczęciem w Wiedniu konferencji ministerialnej OPEC. Zapytany, jakie stanowisko zajmie OPEC w związku z decyzją Bagdadu wstrzymującą eksport ropy, minister Szakib Chelil odpowiedział krótko: "Żadnych zmian".
Irak postanowił w poniedziałek wstrzymać na miesiąc eksport ropy naftowej w proteście przeciwko amerykańsko-brytyjskiemu projektowi rewizji sankcji, nałożonych na Bagdad po wojnie kuwejckiej w 1991 roku oraz decyzji Rady Bezpieczeństwa ONZ w sprawie przedłużenia tylko o 30 dni programu "Ropa za żywność". Na mocy tego programu Irak może kupować za ograniczone wpływy z eksportu ropy żywność i leki dla ludności cywilnej, pod ścisłą kontrolą ONZ.
Arabia Saudyjska zapewniła, że w efekcie irackiej decyzji nie będzie brakować ropy na rynku, jednak ostrzegła, że jeśli Irak wstrzyma eksport przez miesiąc, ropy może zacząć brakować. Dziennie Irak eksportuje do 2,1-2,2 mln baryłek ropy. Nie jest to tak dużo, by nie mogło być zrekompensowane przez kraje członkowskie OPEC, jeśli pojawią się jakieś symptomy nierównowagi - powiedział Matłaszow, cytowany przez agencję Interfax. (ck)(aka)