ŚwiatRosja i Chiny tonują problemy "osi zła"

Rosja i Chiny tonują problemy "osi zła"

Rosja i Chiny uważają, że "wojnie w Iraku należy - a także można - zapobiec" - podano w komunikacie, ogłoszonym w czwartek w Pekinie, po porannym spotkaniu szefów dyplomacji obu państw Igora Iwanowa i Tang Jiaxuana. Opowiedzieli się oni także za "konstruktywnym, opartym na
zasadzie równoprawności dialogu między USA i KRLD".

Iwanow po przybyciu do Pekinu powiedział, że stanowiska Rosji i Chin w sprawie kryzysu irackiego "są praktycznie zbieżne". "Rosja i Chiny opowiadają się za politycznym uregulowaniem problemu irackiego przy pełnym przestrzeganiu odpowiednich rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ".

Tang i Iwanow opowiedzieli się także za "konstruktywnym, opartym na zasadzie równoprawności dialogu między USA i KRLD".

"Strony podkreślają, że zapewnienie bezatomowego statusu Półwyspu Koreańskiego, (i) przestrzeganie na nim zasad nierozprzestrzeniania broni masowej zagłady (...) odpowiadają wspólnym pragnieniom wspólnoty międzynarodowej" - czytamy we wspólnym oświadczeniu ministrów.

W czwartkowym komunikacie szefowie dyplomacji obu państw odwołali się m.in. do masowych protestów na świecie przeciwko interwencji wojskowej w Iraku. "Społeczność międzynarodowa żąda podjęcia wszelkich dostępnych środków w celu niedopuszczenia do wybuchu wojny. Należy uszanować takie opinie" - podkreślono w podpisanym w Pekinie dokumencie.

W środę w Moskwie prezydent Władimir Putin też oświadczył, że Rosja uważa za niedopuszczalną rezolucję, która automatycznie otwierałaby drogę do wojny w Iraku. "Uważamy za niedopuszczalne przyjęcie rezolucji, która przewiduje użycie siły" - powiedział Putin dziennikarzom. (mp)

Źródło artykułu:PAP

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)