Rosja chce "nowego układu bezpieczeństwa"
Rosyjski minister spraw zagranicznych
Siergiej Ławrow zaapelował w Brukseli o stworzenie
"nowego paneuropejskiego układu ws. bezpieczeństwa", mającego
objąć cały kontynent.
Idea została odrzucona przez szefa unijnej dyplomacji Javiera Solanę, który przyznając, że NATO i UE winny ściślej współpracować z Moskwą, jednocześnie uznał, iż w dziedzinie współpracy unijnej i euro-atlantyckiej z Rosją wystarczające jest działające obecnie forum Rady NATO-Rosja i nie ma potrzeby negocjowania nowego traktatu.
W czasie sobotniego spotkania z Solaną na panelu dyskusyjnym Brukselskiego Forum, Ławrow skrytykował też ponownie amerykańskie działania na rzecz stworzenia systemu obrony rakietowej w Europie Wschodniej oraz Unię Europejską za podważanie tradycyjnych - jak powiedział - więzi Rosji z takimi krajami postradzieckimi jak Białoruś.
Reakcja Solany na propozycję Ławrowa ws. nowego układu bezpieczeństwa w Europie, zdaniem agencji France Presse, oznacza po raz pierwszy tak jawne odrzucenie przez szefa unijnej dyplomacji rosyjskiej inicjatywy. Ogłoszona została ona jeszcze latem ubiegłego roku przez rosyjskiego prezydenta Dmitrija Miedwiediewa a miała dotyczyć stworzenia nowego systemu bezpieczeństwa europejskiego, rozwijającego projekty "Europy od Atlantyku do Uralu", które swego czasu proponowali byli przywódcy ZSRR i Francji - Michaił Gorbaczow i Charles de Gaulle.
Do tej pory UE, nieoficjalnie oceniając rosyjską propozycję za "zbyt mętną", nie odrzuciła jej formalnie ani też nie zaproponowała alternatywnego rozwiązania. Solana jako pierwszy konkretnie wypowiedział się na ten temat - pisze francuski komentator.