Rosja będzie mieć kolejną bazę wojskową poza krajem
Rosja i Kirgistan planują podpisanie memorandum o utworzeniu drugiej rosyjskiej bazy wojskowej w tym środkowoazjatyckim kraju.
31.07.2009 | aktual.: 31.07.2009 22:22
Przedstawiciel Rady Bezpieczeństwa Kirgistanu, Adachan Madumarow, powiedział dziennikarzom, że podczas sobotniego spotkania przywódcy Kirgistanu i Rosji - Kurmanbek Bakijew i Dmitrij Miedwiediew - mają podpisać memorandum w kwestii bazy.
W Kirgistanie wojskową bazę lotniczą mają też Stany Zjednoczone. Utrzymały ją, mimo że władze Kirgistanu przez długi czas zapowiadały jej zamknięcie. Później jednak zmieniły zdanie.
Wg analityków, plany Moskwy są wyrazem rywalizacji z Waszyngtonem o kontrolę nad strategicznie ważnym regionem graniczącym z Afganistanem.
Moskwa zapowiedziała, że planowana baza będzie działać w ramach Organizacji Układu o Zbiorowym Bezpieczeństwie (ros. ODKB). ODKB to organizacja wojskowa grupująca siedem państw poradzieckich, w której dominującą rolę odgrywa Rosja. Jej pozostali członkowie to Białoruś, Armenia, Kazachstan, Uzbekistan, Tadżykistan i Kirgistan.
W Kirgistanie, w Czolpon Acie nad jeziorem Issyk-kul, rozpoczął się szczyt przywódców państw wchodzących w skład ODKB. Agencja RIA-Nowosti pisze, cytując piątkowy dziennik "Kommiersant", że plany Moskwy, która chce przekształcić ODKB w rosyjski odpowiednik NATO, mogą się nie powieść z powodu sprzeciwu Mińska.
Agencja Associated Press przypomina, że Białoruś odmówiła na poprzednim szczycie ODKB w czerwcu podpisania forsowanego przez Moskwę porozumienia w sprawie budowy wspólnych sił szybkiego reagowania (ros. KSOR).
W ocenie rosyjskich analityków, utworzenie wspólnych sił szybkiego reagowania ODKB przekształci tę organizację w pełnowartościowy sojusz wojskowo-polityczny. Za najpoważniejsze wyzwanie dla tych sił analitycy uważają zaostrzającą się walkę o kontrolę nad nośnikami energii w basenie Morza Kaspijskiego i w Azji Środkowej.