Rosja: amerykański turysta leci w kosmos już 28 kwietnia
Za kilka dni wystartuje statek kosmiczny, na którego pokładzie znajdzie się - po raz pierwszy na świecie - turysta. Milioner Dennis Tito pomyślnie przeszedł próby w podmoskiewskim centrum treningowym i 28 kwietnia ma polecieć na Międzynarodową Stację Kosmiczną.
Podczas misji 60-letniemu Amerykaninowi towarzyszyć będzie dwóch Rosyjskich kosmonautów: Tałgat Musabajew i Jurij Baturin. Kapsuła statku Sojuz przy Międzynarodowej Stacji Kosmicznej zacumuje 30 kwietnia. Obecnie na pokładzie ISS przebywa dwóch Amerykanów i Rosjanin.
NASA ostro skrytykowała decyzję o wysłaniu cywila na ISS argumentując, że obecność amatora na dopiero budowanej stacji może zagrażać bezpieczeństwu załogi.
Strona rosyjska twierdzi, że amerykańska Agencja Kosmiczna nie może decydować, kto ma lecieć na rosyjskim statku kosmicznym. Misja Sojuza jest jednak częścią wspólnego programu budowy międzynarodowej stacji kosmicznej.
Projekt Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS) realizują obecnie kosztem 95 mld dolarów USA, Kanada, kraje Unii Europejskiej, Japonia i Rosja. Koniec prac planowany jest na 2004 rok.
Borykająca się z kłopotami finansowymi Rosyjska Agencja Lotnictwa i Przestrzeni Kosmicznej ma nadzieję, że dochody z lotu zasilą jej budżet. Dennis Tito miał pierwotnie lecieć na rosyjską stację orbitalną Mir, za co miał zapłacić 20 mln dolarów. Gdy okazało się, że stację trzeba zlikwidować, Rosjanie zaproponowali Amerykaninowi lot na ISS. (an)