Rosja. Aleksiej Nawalny ogłosił głodówkę w kolonii karnej
Aleksiej Nawalny ogłosił w środę głodówkę w kolonii karnej. Informacja o takiej formie strajku została przekazana na Instagramie rosyjskiego opozycjonisty, który jest osadzony w kolonii karnej w obwodzie włodzimierskim.
"Kto leży na łóżku w stroju więziennym, łysy, w okularach i z Biblią w ręku? Ja. Z Biblią, bo to jedyna książka, którą mogłem dostać w ciągu trzech tygodni. A na łóżku - co jest superskandalicznym naruszeniem regulaminu - bo ogłosiłem głodówkę" - oznajmił opozycjonista.
"Ogłosiłem głodówkę z żądaniem respektowania prawa i dopuszczenia do mnie zaproszonego lekarza. Leżę głodny, ale na razie z dwiema nogami" - oświadczył Aleksiej Nawalny. Opozycjonista skarżył się ostatnio na ból kręgosłupa i niesprawność prawej nogi. Pomimo tego, że przysługuje mu prawo do zaproszenia lekarza i otrzymywania lekarstw, to władze kolonii nie wyrażają na to zgody.
- Zamiast pomocy medycznej jestem torturowany brakiem snu, budzą mnie 8 razy w nocy. Administracja kolonii namawia innych skazanych aktywistów do zastraszania zwykłych skazańców, aby nie sprzątali wokół mojej pryczy. Oni mówią: "przepraszamy Cię, ale się boimy. To jest taki region, że życie więźnia jest warte mniej niż paczka papierosów" - donosi Nawalny.
Aleksiej Nawalny ogłosił głodówkę. Wcześniej Merkel i Macron interweniowali u Putina
Stan rosyjskiego opozycjonisty był omawiany podczas rozmowy Angeli Merkel, Emmanuela Macrona z Władimirem Putinem. Z komunikatu opublikowanego przez urząd prezydenta Francji wynika, że Merkel i Macron "zwrócili uwagę prezydenta Rosji na sytuację rosyjskiego opozycjonisty Aleksieja Nawalnego". Politycy podkreślili, że prawa rosyjskiego opozycjonisty, w tym również prawo do ochrony życia, powinny być respektowane zgodnie z Europejską Konwencją Praw Człowieka.
Aleksiej Nawalny to głośny krytyk reżimu Władimira Putina. Po powrocie z Niemiec (gdzie był leczony po próbie otrucia nowiczokiem), został aresztowany na 30 dni. We lutym moskiewski sąd wyraził zgodę na "odwieszenie" wyroku 3,5 roku więzienia, który opozycjonista otrzymał w 2014 roku. Na poczet kary zaliczono mu uprzednie 10 miesięcy aresztu domowego. Nawalny najbliższe 2 lata i 8 miesięcy spędzi w kolonii karnej..