ŚwiatAleksiej Nawalny skazany. "Wiedział, że trafi za kratki"

Aleksiej Nawalny skazany. "Wiedział, że trafi za kratki"

Aleksiej Nawalny usłyszał wyrok 3,5 roku więzienia. Wiadomo, że prawnicy blogera będą się odwoływać. - Aleksiej Nawalny to coś, czego nie było od dawna. To alternatywa dla Rosji - podkreśla była ambasador RP w Moskwie.

Aleksiej Nawalny skazany. "Wiedział, że trafi za kratki"
Aleksiej Nawalny skazany. "Wiedział, że trafi za kratki"
Źródło zdjęć: © PAP/EPA | PAP/EPA/YURI KOCHETKOV, YURI KOCHETKOV

02.02.2021 19:07

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Aleksiej Nawalny, rosyjski opozycjonista i popularny bloger, został skazany na karę 3,5 roku więzienia w kolonii karnej. Opinia światowa jest oburzona zamianą wyroku, który ciążył na Nawalnym od 2014 roku.

Aleksiej Nawalny skazany. Była ambasador w Rosji: jego los jest w rękach Rosjan

- Los Nawalnego i reżimu rosyjskiego jest teraz w rękach Rosjan. Nawalny ma tego świadomość, wiedział to, że najprawdopodobniej trafi za kratki, gdy wróci do Rosji - tłumaczyła na antenie TVN24 Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, była ambasador RP w Rosji.

W jej opinii Aleksiej Nawalny to alternatywa dla zwykłych Rosjan. - To coś, czego nie było od dawna. O tym świadczy obecność mediów zagranicznych w Rosji. Swoją obecnością dziennikarze zwrócili uwagę na istotę sprawy - tłumaczyła Pełczyńska-Nałęcz.

- Ważna będzie teraz wizyta Josepa Borrella (Wysoki przedstawiciel Unii do spraw zagranicznych i polityki bezpieczeństwa - red.) w Moskwie. Jeżeli ta wizyta się odbędzie, to będzie to sygnał, który w moim przekonaniu nie powinien się zdarzyć - dodała była ambasador RP w Rosji.

Aleksiej Nawalny trafi do łagru? Była ambasador w Rosji o kryzysie Putina

Pełczyńska-Nałęcz zaznaczyła, że Rosja znalazła się w punkcie, w którym coraz wyraźniej widać kryzys tamtejszej władzy. - Rosjanie są na tyle zmęczeni, że narzędzia, które kiedyś działały, dziś nie zadziałają. Państwo jest w kryzysie, ale to nie znaczy, że Putin odejdzie. Możemy spodziewać się eskalacji napięć w najbliższym czasie - podkreśliła.

- Przy takich wyrokach nie ma nawet mowy o cieniu apolityczności sędziów. Prezes sądu, w którym sądzono Aleksieja Nawalengo, zrezygnował z funkcji przed samym procesem. Zmieniono też sędziego, który przewodził rozprawie - dodała Pełczyńska-Nałęcz.

Rosja. Aleksiej Nawalny skazany na 3,5 roku łagru

Aleksiej Nawalny wrócił do Rosji 17 stycznia. Wcześniej przebywał w Niemczech, gdzie był leczony po otruciu go Nowiczokiem. Aresztowano go tuż po przylocie na moskiewskie lotnisko Szeremietiewo. Zatrzymanie rosyjskiego opozycjonisty wywołało falę protestów wśród Rosjan.

We wtorek 2 lutego Aleksiej Nawalny usłyszał wyrok 3,5 roku łagru. Jego wyrok zostanie skrócony o rok, z powodu okresu, jaki spędził w areszcie domowym. Na opozycjoniście od 2014 roku ciążył wyrok 3,5 roku więzienia w zawieszeniu za rzekomą defraudację funduszy firmy Yves Rocher. Sprawa była mocno kontrowersyjna, ponieważ firma twierdziła, że nie poniosła strat.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także
Komentarze (22)