Roman Giertych: List do Anny Zalewskiej z postulatem cenzury Biblii
Szanowna Pani Minister! Musi Pani zmienić program szkolny i wprowadzić pewną delikatną cenzurę zaczynając od Biblii. Te przereklamowane 10 przykazań zawiera tyle kłopotliwych elementów!
Szanowna Pani Minister!
Dywersanci z "Gazety Wyborczej” donoszą, że pani koledzy partyjni kradli pieniądze przeznaczone dla biednych, na waszą wspólną kampanię wyborczą. "GW" twierdzi, że również Pani konto zostało zasilone z tych pieniędzy.
Sam się zastanawiałem co w takiej sytuacji może zrobić minister edukacji. Pozornie bowiem okradanie biednych na rzecz bogatych polityków nie jest najpopularniejsze.
Mojżesz - typ podejrzany
Jednak znając Pani zdolności, da Pani radę! Trzeba zacząć jednak od korzeni. Będzie trzeba pogmerać trochę w historii świata, a nie tylko Polski, ale cóż to dla Pani. Skoro można Lecha Kaczyńskiego przedstawiać jako wybitnego męża stanu, twórcę "Solidarności" etc., a Mateusza Morawieckiego jako głównego negocjatora wstąpienia do UE, to przecież i zmiana pewnych zastałych kanonów etycznych przyjdzie z łatwością.
Musi Pani tylko zmienić program szkolny i wprowadzić pewną delikatną cenzurę zaczynając od Biblii. Te przereklamowane 10 przykazań zawiera tyle kłopotliwych elementów!
Szczególnie nieprzystające do dobrej zmiany jest te głupawe nawoływanie w przykazaniu VII: "Nie kradnij!". Trzeba pamiętać, że autorem (a przynajmniej przekazicielem) tego postulatu jest Żyd - niejaki Mojżesz. Nadto ten Mojżesz był uchodźcą z Egiptu, co całkowicie podważa jego wiarygodność. Przecież nie chcemy, aby uchodźcy i Żydzi formułowali nam naszą polską, zdrową młodzież. (Inne postulaty 10 przykazań też wymagałyby drobnej korekty, proponuję, aby posła Piętę obarczyć obowiązkiem sformułowania tej korekty w zakresie przykazania VI, a prezesa Kurskiego - VIII). Jeśli uda się wyeliminować te niepotrzebne naleciałości, to znowu będzie można się prezentować jako "partia katolicka", która ma za zadanie wprowadzić odnowę moralną.
PCK (skrzyżowanie polskości z komunizmem)
Zresztą Pani minister, po co biednym te pieniądze, skoro one Wam się po prostu należą. Sama nazwa PCK stanowi przecież esencję waszej formacji. Polski Czerwony Krzyż należy przetłumaczyć jako skrzyżowanie polskości z komunizmem (czerwony kolor). A wy przecież jesteście taką krzyżówką, stąd majątek PCK tak naprawdę w całości powinien być przeznaczony na PiS.
PS Wie Pani, że okradanie biednych, to grzech wołający o pomstę do nieba?
Zwracam się do wszystkich szkół (i zachęcam wszystkich byłych ministrów edukacji do podobnego apelu), aby nie odczytywano żadnego listu od minister Zalewskiej na rozpoczęcie Roku Szkolnego. Waga stawianych jej zarzutów jest na tyle poważna, że jeśli wiarygodnie i publicznie nie wyjaśni stawianych jej zarzutów, to nie zasługuje na to, aby jej słowa odczytywać dzieciom i młodzieży.