Rokita: trzy razy dymisja?
Czy początkiem naprawy państwa po "aferze Rywina" nie powinny być dymisje premiera, szefa telewizji i sekretarza Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji - zapytał w niedzielę w Radiu Zet Jan Maria Rokita (PO). Politycy uczestniczący w porannej audycji nie mieli jednoznacznej odpowiedzi na takie pytanie.
09.03.2003 12:21
"Czy panowie nie uważają, że poważnym początkiem naprawiania sytuacji w dzisiejszych warunkach, powinna być dymisja premiera (Leszka Millera) i stworzenie nowego rządu, który miałby autorytet publiczny, dymisja prezesa telewizji (Roberta Kwiatkowskiego) i postawienie na czele człowieka, który wyzwoli ją z koterii oraz dymisja sekretarza Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji (Włodzimierza Czarzastego)
, ponieważ wydaje się, że jest on dość mocno skompromitowany" - pytał Rokita w niedzielnej porannej audycji Radia Zet.
Według Józefa Oleksego (SLD) takie stawianie sprawy jest przedwczesne. "Czy pan nie uważa, że są to wyroki przed końcem pracy komisji" - powiedział były premier.
"Nie odpowiem na żadne z pytań, bo uważam, że po to komisja jest, żeby do końca wyświetlić nie tylko winę osób, ale żeby pokazać to tło - do końca. Natomiast jeśli pan poseł Rokita w tym momencie i w tej fazie formułuje - co by nie mówić - wyroki, to ja nie miałbym pełnego uzasadnienia, które trzeba by wygłosić przy takiej sytuacji" - stwierdził Oleksy.
"Nowy rząd z udziałem Platformy Obywatelskiej?" - pytał Roman Giertych (LPR). W ocenie Giertycha rozwiązaniem problemu są nowe wybory "i załatwienie tego w sposób generalny, a nie tylko po to, żeby Platforma Obywatelska weszła do układu z SLD".
"Nie, nie, trzy razy nie" - odparł Dariusz Szymczycha z Kancelarii Prezydenta. "To pytanie było polityczne" - dodał.
"Zobaczymy" - powiedział Janusz Wojciechowski, wicemarszałek Sejmu z PSL.
"Uważam, że takie zmiany są potrzebne. Uważam zresztą, że tak się skończy" - oświadczył Wiesław Walendziak, poseł PiS.(aka)
[
]( http://wiadomosci.wp.pl/pisane-ci-pisanie-6039096887997569a ) Skomentuj tę sprawę! „Rywingate” - przykład pospolitej próby korupcji, czy też afera polityczna na najwyższych szczeblach władzy. Apogeum choroby czy początek kuracji? Sprawa zostanie wyjaśniona i sprawca (lub sprawcy) skazany?
Redakcja wiadomości WP zaprasza Cię do współredagowania naszego serwisu - prześlij nam Twój komentarz dotyczący powyższego tematu.