Rokita: nocne posiedzenie było "upokorzeniem narodu"
"Upokorzeniem narodu" nazwał lider Platformy
Obywatelskiej Jan Rokita nadzwyczajne zebranie Sejmu dla
wysłuchania "wynurzeń" byłego szefa MSWiA Janusza Kaczmarka.
W oświadczeniu Rokita podkreślił, że nie uczestniczył w nocnym odczytywaniu przez marszałka Sejmu Ludwika Dorna stenogramów z wyjaśnień, jakie Kaczmarek złożył przed sejmową Komisją ds. Służb Specjalnych.
Rokita podkreślił w oświadczeniu, że Sejm zbiera się albo dla "debaty oraz ustanawiania władz i praw, albo - uroczyście - dla wysłuchania osób, którym chce oddać cześć: papieża, prezydenta sojuszniczego kraju, albo przywódcy walczącej o wolność Białorusi".
"Nadzwyczajne zebranie Izby dla wysłuchania wynurzeń prokuratora odczuwam jako upokorzenie narodu. Dlatego mnie tam nie było" - napisał Rokita.