ŚwiatRok od nominacji do Oscara, "Katyń" wreszcie na ekranach w USA

Rok od nominacji do Oscara, "Katyń" wreszcie na ekranach w USA

Film w reżyserii Andrzeja Wajdy "Katyń"
wszedł na ekrany kin w USA, ponad rok po uzyskaniu przez
niego nominacji do Oscara - nagrody Amerykańskiej Akademii Filmowej.

Rok od nominacji do Oscara, "Katyń" wreszcie na ekranach w USA
Źródło zdjęć: © PAP | ITAR-TASS/ Alexei Filippov

18.02.2009 | aktual.: 18.02.2009 21:27

"Dać świadectwo cierpienia Polski" - to tytuł recenzji z filmu w środowym "New York Timesie" pióra jednego z czołowych amerykańskich krytyków A.O. Scotta.

"Polska jest szczęśliwa, że ma Wajdę, niezmordowanego, przenikliwego kronikarza historii. Jego film z elegancką zwięzłością odtwarza wydarzenia prowadzące do masakry i jej następstwa, pokazując grupę oficerów i ich rodziny poprzez udręki wojny i pokojowych czasów pod komunizmem, powracając na koniec do bezlitosnej rekonstrukcji morderstwa" - pisze krytyk.

"Polska może dziś swobodnie oceniać swoją przeszłość, ale Wajda jest zbyt uczciwym i wrażliwym filmowcem, by zapowiadać takie zbawienne zakończenie. Zamiast tego skupia się na cierpieniu i zagubieniu swoich postaci i na zaciekłości, z jaką bronią oni godności, której historia zamierza ich pozbawić. Rezultatem jest film o uroczystym, spokojnym charakterze, co chroni go przed sentymentalizmem i wywołuje tym bardziej druzgocące wrażenie" - czytamy w recenzji.

Dystrybutorem filmu przypominającego mord polskich oficerów przez NKWD i tłumienie prawdy o tej zbrodni przez władze PRL jest firma Koch Lorber Films. "Katyń" będzie wyświetlany w Nowym Jorku, Chicago, Pittsburghu, Seattle, Bostonie, San Francisco i innych miastach, głównie w małych kinach studyjnych, jak Film Forum na nowojorskim Manhattanie.

Poprzednio "Katyń" pokazywany był w USA tylko na festiwalach przeglądowych i na zamkniętych pokazach. Polacy zamieszkali w USA musieli go oglądać na pirackich kopiach DVD.

W artykule w "Gazecie Wyborczej" w styczniu Wajda miał pretensję do współproducenta filmu Telewizji Polskiej, że nie potrafi zorganizować normalnej dystrybucji jego filmu.

Inne filmy nominowane obok "Katynia" do Oscara w kategorii najlepszego filmu obcojęzycznego były pokazywane w normalnym rozpowszechnianiu dużo wcześniej.

Tomasz Zalewski

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)