Rodzina zabiła 8‑latkę. Finał głośnej sprawy w Turcji
W Turcji zakończył się proces członków rodziny 8-latki, której ciało zostało znalezione we wrześniu. Matka, brat i wuj dziewczynki zostali skazani na dożywocie za "umyślne zabójstwo".
Zwłoki Narin Guran odkryto w strumieniu na południowym wschodzie Turcji. Dziewczynka zaginęła 21 sierpnia, gdy wyszła na zajęcia z nauki Koranu. Jej ciało znaleziono 8 września, około kilometra od rodzinnej wioski.
Na dożywocie za "umyślne zabójstwo dokonane we współpracy" skazano matkę, brata i wujka Narin, który pełnił funkcję szefa władz wioski. Czwarty podejrzany, Nevzat Bahtiyar, przyznał się do udziału w przestępstwie i otrzymał wyrok 4,5 roku więzienia.
- Po tym jak zaginiona Narin Guran została zamordowana, włożono ją do worka i wyniesiono do strumienia. Przykryto gałęziami i kamieniami, by nie wzbudzać podejrzeń - przekazał Murat Zorluoglu, gubernator prowincji Diyarbakir.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: moment katastrofy lotniczej w Kazachstanie. Nagrania świadków
Zabójstwo dziecka w Turcji. Wstrząsające tło
Według serwisu Bianet, Nevzat Bahtiyar zeznał, że w dniu zaginięcia, wujek dziewczynki przywiózł jej zwłoki owinięte w koc i polecił mu "się ich pozbyć", wręczając mu za to 200 tys. lir (5,8 tys. dolarów - red.).
Turecki serwis Duvar podał, że wujek udusił Narin, ponieważ widziała, jak współżył z jej matką.
Śmierć dziewczynki wywołała falę protestów w Turcji. Uczestnicy manifestacji domagali się większej ochrony dzieci i krytykowali władze za opieszałość w poszukiwaniach.
Przeczytaj też:
Źrodło: PAP
