Rodzice niepełnosprawnych dzieci zawieszą protest w sejmie?
Poprawki ustanawiające świadczenie pielęgnacyjne dla rodziców niepełnosprawnych dzieci na poziomie płacy minimalnej już w tym roku - zapowiedział szef klubu SP Arkadiusz Mularczyk, na wspólnej konferencji z protestującymi od dwóch tygodni w sejmie rodzicami. Protestujący rodzice zapowiadają, że nawet jeżeli w piątek, kiedy planowane jest głosowanie nad projektem ustawy, opuszczą sejm, to będzie to tylko zawieszenie ich protestu.
Wcześniej TVP Info poinformowało, że rodzice zawieszają protest i wrócą do sejmu w maju. - Nie kończymy protestu i w maju wrócimy z podwójną siłą, nie będziemy sami. Mamy już plan i to będzie niespodzianka. Coś naprawdę mocnego. To będzie o wiele mocniejsze niż protest w sejmie - powiedziała TVP Info jedna z protestujących - Maja Szulc
We wtorek po południu na posiedzeniu sejmowej komisji polityki społecznej i rodziny obędzie się pierwsze czytanie projektu ustawy podwyższającej świadczenia pielęgnacyjne dla rodziców niepełnosprawnych dzieci, którzy rezygnują z pracy. Świadczenie ma wzrosnąć do poziomu płacy minimalnej, ale dopiero od 2016 r. Protestujących ta propozycja nie zadowala, domagają się podwyższenia świadczenia pielęgnacyjnego do poziomu płacy minimalnej już teraz (w 2014 r. wynosi ona 1680 zł brutto, czyli 1237 zł netto).
W południe na wspólnej konferencji prasowej z protestującymi Mularczyk zapowiedział, że jego klub w środę, podczas drugiego czytania projektu, złoży do niego poprawki. - Zaproponujemy, ażeby ta kwota świadczenia była kwotą najniższego wynagrodzenia krajowego - powiedział. Poprawki można wprawdzie zgłaszać także podczas pierwszego czytania, ale klub SP nie ma w komisji polityki społecznej ani jednego posła.
Dziennikarze pytali rodziców, czy opuszczą budynek sejmu, jeżeli ustawa zostanie przyjęta w piątek, czyli w dniu, na który zaplanowano głosowanie. - Dzisiaj jeszcze nie chcemy ostatecznie mówić o tym, czy opuścimy, czy nie opuścimy. Natomiast jedno jest pewne: jeżeli nawet opuścimy w piątek sejm, to ten protest będzie tylko i wyłącznie zawieszony - powiedziała jedna z protestujących Iwona Hartwich.
W ubiegły wtorek Rada Ministrów zaakceptowała projekt przewidujący, że świadczenie pielęgnacyjne od maja wzrośnie do 1000 zł, od 2015 r. do 1200 zł, a od 2016 r. do 1300 zł netto. Jak napisano w projekcie, propozycja ma na celu podwyższenie kwoty wsparcia do wysokości odpowiadającej minimalnemu wynagrodzeniu za pracę netto prognozowanemu na 2016 r. Rada Ministrów wygospodarowała pieniądze na jego realizację - blisko 200 mln zł - przesuwając środki z planu na remonty i budowę dróg lokalnych.
Aby skrócić proces legislacyjny, projekt miał zostać skierowany do Sejmu jako komisyjny. Ostatecznie jednak trafił tam jako projekt poselski, podpisany przez posłów klubów koalicyjnych.