Rocznica rządu Donalda Tuska. Znamy plan PiS, koalicja bez "hucznych" obchodów
13 grudnia rząd Donalda Tuska podsumuje rok działalności. - Nie szykujemy hucznych obchodów - słyszymy od jednego z ministrów. Uderzenie w koalicję szykuje PiS. Politycznym celem ma być Rafał Trzaskowski, którego formacja Jarosława Kaczyńskiego będzie chciała "skleić" z rządem. Mimo że prezydent Warszawy z rządem - podkreślają w KO - nie ma nic wspólnego.
11.12.2024 13:16
Powodem jest oczywiście kampania wyborcza. - Trzaskowski jest wiceprzewodniczącym Platformy Obywatelskiej i ponosi odpowiedzialność za działania tej partii. Jego sztab wyborczy tworzą ludzie, którzy są ministrami u Tuska. Jak moglibyśmy nie łączyć Trzaskowskiego z działalnością rządu? - dziwi się jeden z polityków PiS.
Rozmówcy z tej partii szykują m.in. serię konferencji prasowych, na których mają krytykować rząd za niezrealizowane obietnice. Jako jednego z "winnych", PiS ma wskazywać Rafała Trzaskowskiego.
To będzie jeden z celów PiS w tej kampanii: obciążyć kandydata KO na prezydenta za działania rządu Donalda Tuska.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Rząd ma coraz gorsze notowania. Ma więcej przeciwników niż zwolenników. Trzaskowski ten rząd żyruje - twierdzi poseł PiS.
I dodaje: - Trzaskowski może mówić, że będzie rząd "pospieszać", może się nawet heroicznie od niego odcinać. Ale wszyscy widzieli, że to Tusk występuje przed nim na konwencjach, że to on go zapowiadał. I że to Platforma - za zgodą Tuska - płaci miliony na te wielkie imprezy kampanijne. Trzaskowski to człowiek tej ekipy i będziemy o tym mówić.
"Nie ma czego blokować"
Prezydent Warszawy nie zamierza firmować działań rządu. Niemniej jednym z jego głównych przekazów w kampanii będzie ten: jeśli nie zmieni się prezydent, wiele oczekiwanych przez Polaków zmian nie zostanie przeprowadzonych. Bo "blokuje je Duda". Konieczna jest zatem zmiana.
PiS z kolei kontruje: Andrzej Duda nie ma nawet czego blokować, bo koalicjanci z KO, Lewicy i Trzeciej Drogi nie potrafią się porozumieć w podstawowych dla nich kwestiach - takich jak prawo do aborcji, związki partnerskie czy zmiany podatkowe (jak składka zdrowotna).
W rocznicę wyborów 15 października liderzy partii koalicyjnych nie mieli wspólnego wystąpienia. Na razie nic nie wiadomo również o tym, by takie wystąpienie planowane było 13 grudnia - w rocznicę zaprzysiężenia rządu.
Kancelaria Premiera nie odpowiedziała nam na pytania w sprawie ewentualnych uroczystości czy wydarzeń związanych z rocznicą powołania rządu Donalda Tuska. Nie odpowiedział nam również szef Kancelarii Premiera Jan Grabiec.
Członkowie rządu, których pytaliśmy o sprawę, nie wiedzą nic o przygotowaniach do rocznicy. Każdy minister ma jednak listę spraw, którymi może się pochwalić przed opinią publiczną. - Hucznych obchodów nie przewidujemy - odpowiedział nam jeden z ministrów.
Polityk PiS: - Oni mają z tą rocznicą problem. Pokażemy, gdzie sektorowo zawalił rząd. Wykażemy nieudolność.
Polityk KO: - Niech robią, co chcą. Walec jedzie dalej.
Jak słyszymy z zaplecza KO, formacja ta nie zamierza jednak próżnować w kampanijnych działaniach. - Szykujemy różne niespodzianki dla pana Nawrockiego - mówi jeden z polityków KO.
Michał Wróblewski, dziennikarz Wirtualnej Polski
Napisz do autora: michal.wroblewski@grupawp.pl