Rocznica rozdzielenia bliźniaczek z Janikowa
Rok temu, 3 stycznia, dokonano udanej operacji rozdzielenia Darii i Olgi Kołacz, bliźniaczek syjamskich z Janikowa (woj. kujawsko- pomorskie). Zabieg sfinansował ówczesny następca tronu, obecnie król Arabii Saudyjskiej.
Dziewczynki przyszły na świat 8 października 2003 roku w Instytucie Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi, zrośnięte dolnym odcinkiem kręgosłupa. Miały m.in. wspólny odbyt, wspólną aortę brzuszną oraz dolny odcinek kręgosłupa.
Matka dziewczynek poszukiwała na całym świecie szpitala, który podjąłby się operacji ich rozdzielenia. Informacje o tym odnaleźli w internecie lekarze z królewskiego szpitala wojskowego w Arabii Saudyjskiej, Rijadzie i powiadomili o wszystkim zwierzchnika sił zbrojnych i zarazem następcę tronu Abdullaha Ibn Abdul Aziz al Sauda.
Książę zadeklarował sfinansowanie zabiegu w Rijadzie i kilkumiesięcznej rehabilitacji dziewczynek. Trwającą kilkanaście godzin operację przeprowadził 3 stycznia 2005 roku 60-osobowy zespół medyczny, w tym 27-osobowa ekipa chirurgiczna.
Po powrocie do kraju dziewczynki znalazły się pod opieką specjalistów i rehabilitantów z warszawskiego Centrum Zdrowia Dziecka i 10. Wojskowego Szpitala Klinicznego w Bydgoszczy. W połowie grudnia Olga została poddana operacji stopy, zniekształconej na skutek niedowładów mięśniowych, co utrudniało dziewczynce chodzenie.
Daria chodzi samodzielnie od dwóch miesięcy, a Olga do tej pory tylko raczkowała, gdyż chodzenie uniemożliwiały jej buty ortopedyczne. Mam nadzieję, że po tym zabiegu także i ona będzie chodzić bez problemów - powiedziała Wiesława Dąbrowska, matka dziewczynek.
Pierwsze "osobne" Boże Narodzenie i Nowy Rok dziewczynki spędziły w gronie rodziny. W tym roku czekają je kolejne serie badań i być może kolejne zabiegi oraz operacje.
Liczące niespełna 9 tys. mieszkańców Janikowo, uhonorowało fundatora operacji, księcia Abdullaha Ibn Abdul Aziz al Sauda, honorowym obywatelstwem. Obecny władca Arabii Saudyjskiej okazał szczodrobliwość także mieszkańcom miasteczka, ofiarowując 300 tys. dolarów na utworzenie Centrum Edukacji i Współpracy Międzynarodowej, które będzie nosiło imię monarchy.
Stworzymy w nim laboratoria językowe i nowoczesną salę audiowizualną. Pragniemy, aby w centrum dzieci z miasta i gminy uczyły się języków i poznawały różne kraje. Pieniądze z darowizny wystarczą na remont i wyposażenie, a jeśli nie, to dołożymy z naszych funduszy - zapewnił burmistrz Janikowa Andrzej Brzeziński.