Roboty pokonają gwiazdorów futbolu
Dni takich gwiazdorów futbolu jak dziś
Cristiano Ronaldo, Nihat Kahveci czy David Villa mogą być
policzone. Futbolowe roboty wkrótce pokonają ludzi, uważają
naukowcy. Pozostaje tylko kwestia, kiedy. I na to mają odpowiedź -
do 2050 roku.
W Zurychu trwają rozgrywki pierwszej fazy mistrzostw Europy piłkarskich robotów. Biorą w nim nich udział drużyny z całego kontynentu, a także zaproszone spoza Europy. W Linzu zaplanowano finały.
Celem drużyny robotów jest pokonanie mistrzów świata w 2050 roku - powiedział profesor Rolf Pfeifer, specjalista sztucznej inteligencji Zurychskiego Uniwersytetu. Inni naukowcy są od niego bardziej ambitni. Sądzę, że do 2015 lub 2017 r. zespół robotów pokona jedenastkę narodową Austrii, a przed 2025 r. Brazylię - uważa profesor Peter Kopacek z Wiedeńskiego Uniwersytetu Technicznego.
Najlepsi piłkarze Euro 2008 i 2012 jeszcze nie muszą obawiać się maszyn. Przed nimi długa droga zanim staną się mistrzami dryblingu. W kategorii robotów dwunożnych najszybsze roboty potrzebują 35 sekund na pokonanie dystansu 2,4 metra. Inne, pięciu minut. Roboty na kółkach, poruszające się bezszelestnie, potrafią, dość zręcznie, popychać do bramki pomarańczową piłkę golfową.
Postęp w stosunku do lat 90. jest jednak zauważalny. Dawniej widzowie cieszyli się, gdy robot pełzał po boisku i przypadkiem trafił w piłkę - zauważył profesor Kopacek, dodając, że obecnie roboty potrafią strzelić na bramkę, kontratakować, a nawet spełniać role bramkarza.