Usmażył jajko na ławce. Radny dostał pozew
Gnieźnieński radny Tomasz Dzionek został pozwany przez lokalny Teatr im. Aleksandra Fredry. Jego władze uznały, że zniesławił instytucję. Mężczyzna krytykował ją za remont i w konsekwencji "betonozę" wokół teatru.
Sprawa dotyczy ubiegłorocznych działań radnego z Gniezna. Tomasza Dzionek publicznie krytykował władze Teatru im. Aleksandra Fredry, zarzucając im nietrafiony remont. W jego konsekwencji plac przed budynkiem został "zalany" betonem.
Radny krytykuje efekty remontu w Gnieźnie. Teatr reaguje pozwem
- Plac przed Teatrem Fredry w Gnieźnie to gnieźnieński symbol betonozy. Zieleń, drzewa, kwietniki i trawniki zastąpiono betonową pustynią z piramidami i fontanną, która nigdy nie działa. To wstyd i poruta, że za niemałe pieniądze zniszczono popularną wśród gnieźnian przestrzeń miejską - komentował radny, którego wypowiedź przytacza portal epoznan.pl.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dzionek podjął szereg aktywności, punktując błędy oraz wysyłając pisma z prośbą o wyjaśnienia i naprawy. Tworzył przy tej okazji memy i przeprowadził happening, gdzie przed budynkiem teatru, na jednej z ławek w gorący dzień, usmażył jajka. Podkreślał jednocześnie, że wykonanie remontu nie było zgodne z projektem i wizualizacją, co przyznali w rozmowie z "Gazeta Wyborczą" ich autorzy.
Władzom teatru nie spodobał się w szczególności jeden z memów, które przygotował radny. Zawiera on zdjęcie budynku z podpisem "Piramidy finansowe za 1 300 000 złotych".
- Teatr stwierdził, że moje działanie i to stwierdzenie o piramidach finansowych ich pomawia. Przy czym nigdy nie odnosiłem się do kwestii finansowania tej inwestycji, a nawet tego, czy dobrze wydatkowano te pieniądze. To była gra słów - mówił "GW" Dzionek.
Sam teatr nie komentuje sprawy pozwu. Ma to zrobić, "gdy będzie to prawnie dopuszczalne". Rozprawa jest z wyłączeniem jawności.
Źródło: "Gazeta Wyborcza", Epoznan.pl