RMF FM: Macierewicz wyprowadza Polskę z Eurokorpusu. Macierewicz: nieprawda
Szef MON Antoni Macierewicz wyprowadza Polskę z Eurokorpusu - podaje RMF FM, powołując się na informacje, zdobyte przez Katarzynę Szymańską-Borginon w Brukseli. Radio twierdzi, że potwierdziło te informacje w kilku źródłach. Minister obrony narodowej Antoni Macierewicz zaprzeczył, by Polska miała wycofać się z Eurokorpusu. Wcześniej doniesienia medialne na ten temat zdementował wiceszef MON Bartosz Kownacki i rzecznik rządu Rafał Bochenek.
Eurokorpus to międzynarodowa struktura wojskowa stworzona w 1992 roku. Może kierować siłami liczącymi do 65 000 żołnierzy i wykonywać operacje na potrzeby Unii Europejskiej i NATO. W tym roku mieliśmy być krajem ramowym, czyli pełnym członkiem.
W 2019 roku planowano nawet, że Polska obejmie rotacyjnie dowództwo całego Eurokorpusu, mieliśmy na równi z Francją, Niemcami, Belgią czy Hiszpanią uczestniczyć w decyzjach i planowaniu. To wszystko zostało zerwane.
Jak powiedział dziennikarce RMF FM unijny dyplomata zajmujący się sprawami obronności, "minister Macierewicz oficjalnie poinformował swoich kolegów o wycofaniu się z Eurokorpusu". Około 120 polskich oficerów będzie musiało stopniowo opuścić Eurokorpus.
Dlaczego MON wycofuje Polskę? Jak tłumaczą nieoficjalnie polscy rozmówcy dziennikarki RMF FM, zmniejszamy swoje zaangażowanie w tej organizacji, bo zwiększamy je na flance wschodniej NATO. Jak usłyszała korespondentka: budujemy dodatkowe dowództwa w związku właśnie z flanką wschodnią.
W krajach tworzących Eurokorpus decyzja ministra Antoniego Macierewicza została odebrana jako policzek, ponieważ Polska sama chciała uczestniczyć w Eurokorpusie i została do niego zaproszona.
Dziennikarka RMF FM usłyszała, że opuszczenie Eurokorpusu stawia pod znakiem zapytanie wiarygodność polskich zobowiązań, a także budzi wątpliwości co do szczerych chęci Polski w budowaniu europejskiej obrony.
Taka rezygnacja jest czymś dziwnym i zaskakującym - powiedział dyplomata dużego unijnego kraju.
Eurokorpus jest symbolem europejskich ambicji tworzenia wspólnej obrony. Dlatego polskie "nie" tak zabolało Francję i Niemcy. - Zazwyczaj takie sprawy się przeciąga, bez tak jednoznacznych komunikatów - mówi jeden z rozmówców w Brukseli.
"Nie jest prawdą, że PL wycofuje się z #Eurokorpusu" – napisał szef MON na Twitterze.
Rzecznik wielonarodowej jednostki ze sztabem w Strasburgu Vicente Dalmau powiedział agencji AFP, że Polska postanowiła wycofać się z Eurokorpusu w ciągu trzech lat. Wycofanie się Polski, która jest państwem stowarzyszonym, "jest decyzją polskiego rządu" i zacznie obowiązywać "najpóźniej za trzy lata" - powiedział Dalmau.
W późniejszej depeszy AFP Dalmau oświadczył, że "polski rząd postanowił uchylić decyzję poprzedniego rządu w sprawie zostania państwem ramowym Eurokorpusu i pozostać państwem stowarzyszonym". Według rzecznika jednostki decyzja władz w Warszawie w tej sprawie zapadła kilka miesięcy temu.
Wiceminister obrony Bartosz Kownacki oświadczył, że nie ma tematu wycofania się Polski z Eurokorpusu. - Wedle wiedzy, którą ja dysponuję, która uzyskałem, nie ma takiego tematu. Lepiej byłoby w takich sytuacjach korzystać ze źródeł, nie mediów, bo one oczywiście często są niestety nieprawdziwe lub przekłamane - tylko (korzystać) z tego, co mówią urzędnicy państwowi. Ja na ten moment mogę powiedzieć, że takiej sprawy nie ma - powiedział Kownacki w TVN24.
Także rzecznik rządu Rafał Bochenek napisał na Twitterze, że "nie jest prawdą, że Polska wycofuje się z Eurokorpusu". - Trzymajmy się faktów - zaapelował Bochenek.