ŚwiatReporterzy Bez Granic kończą 20 lat

Reporterzy Bez Granic kończą 20 lat

Reporterzy Bez Granic (RSF) - międzynarodowa organizacja broniąca dziennikarzy i równego dostępu do informacji - kończą w środę 20 lat. RSF powstała w czerwcu 1985 roku w Montpelier na południu Francji i z początku jej celem było - jak przypomina obecny sekretarz organizacji Robert Menard - "uwrażliwienie opinii publicznej na problemy Trzeciego Świata".

07.06.2005 | aktual.: 07.06.2005 21:37

Pomysł stworzenia organizacji wiązał się z krytyką mediów, którym zarzucano, że gdy "ziemia się trzęsie, to prasa natychmiast rzuca się na temat", a później o problemie zapomina.

W ciągu pierwszych czterech lat organizacja zrealizowała około 60 tematów na temat wojen i krajów przez media zapomnianych. Wówczas też zdała sobie sprawę z problemów wiążących się z wykonywaniem zawodu dziennikarza.

W 1989 roku RSF przestała publikować reportaże i przekształciła się w organizację broniącą prasy: rozpoczęła walkę o wolność więzionych dziennikarzy i informowała o naruszaniu wolności prasy.

Reporterzy Bez Granic opublikowali też wtedy pierwszy roczny raport na temat wolności prasy w świecie i stworzyli hasło: "Nie ma wolności bez wolności prasy". 3 maja 1990 roku ustanowiono jako pierwszy międzynarodowy dzień wolności prasy.

Obecnie RSF dzieli się na dziewięć sekcji w różnych krajach (Austrii, Belgii, Francji, Hiszpanii, Kanadzie, Niemczech, Szwajcarii, Szwecji oraz Włoszech), a także ma swoje biura w sześciu miastach (Abidżanie, Bangkoku, Moskwie, Nowym Jorku, Tokio i Waszyngtonie).

W 2004 roku budżet organizacji wyniósł 3,2 miliona euro i w ponad 60% pochodził ze sprzedaży czasopism i z aukcji.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)