Renata Beger nie ma czasu na rozprawy w sądzie
Bez udziału oskarżonej Sąd Rejonowy w Pile
rozpoczął kolejną rozprawę w procesie posłanki
Samoobrony Renaty Beger. Prokuratura oskarża ją o nadużycia
przy sporządzaniu list poparcia dla kandydatów tej partii w
wyborach do Sejmu w 2001 roku.
24.01.2006 10:25
Jestem zajęta pracami w parlamencie, ale jak tylko czas mi pozwoli, to będę brała udział w rozprawach - powiedziała we Beger.
Na wtorek sąd zaplanował przesłuchanie kolejnych sześćdziesięciu świadków, którzy mają potwierdzić bądź zaprzeczyć, że podpisali się na listach poparcia dla kandydatów na posłów Samoobrony.
Proces Beger rozpoczął się w listopadzie 2004 roku. Prokuratura zarzuciła jej, że od czerwca do sierpnia 2001 r. dopuściła się nadużycia i fałszerstwa przy sporządzaniu list osób popierających kandydatów Samoobrony w wyborach do Sejmu. Proces odbywa się w tzw. trybie uproszczonym, tzn., że rozprawy mogą odbywać się bez obecności oskarżonej.
Renacie Beger za nadużycia grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności, a za posługiwanie się nieprawdziwymi danymi - do pięciu lat.