Remont torów wokół krakowskich plant. Władze miasta szykują ruch jednokierunkowy
Na wiosnę urzędnicy Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu planują wielką przebudowę wokół krakowskich plant. Modernizacji ma ulec torowisko tramwajowe na ul. Dunajewskiego, począwszy od ul. Długiej aż do ul. Piłsudskiego. Prace mają zakończyć się jeszcze latem tego roku.
08.01.2015 | aktual.: 08.01.2015 17:41
Z uwagi na fatalny stan torów tramwajowych miasto zdecydowało się jak najszybciej na inwestycję pozwalającą usprawnić ruch i zwiększyć bezpieczeństwo podróżowania komunikacją miejską w tym rejonie. Planowany jest remont trzech odcinków, ale na tę chwilę potwierdzono dwa z nich. Pierwszy odcinek to torowisko od ul. Piłsudskiego do ul. Karmelickiej. Modernizacja tego fragmentu została przewidziana na kwiecień tego roku. Kolejnym zadaniem jest przebudowa trasy od ul. Karmelickiej do ul. Długiej - miasto przewiduje ukończenie tego remontu do lipca.
Michał Pyclik z ZIKiT dodaje, że w planach jest jeszcze modernizacja trzeciego odcina, mianowicie od ul. Długiej do Dworca Głównego. Choć pieniądze w budżecie miasta na remont trzech odcinków są, to ostatni etap stoi pod znakiem zapytania, ponieważ nie ma on jeszcze przygotowanej odpowiedniej dokumentacji technicznej.
Wraz z remontem torowiska wokół plant powraca idea wprowadzenia ruchu jednokierunkowego. Podobne plany miały miejsce już dwa lata temu, ale z uwagi na sprzeciw prezydenta miasta Jacka Majchrowskiego, zostały one zaniechane. Przeciwny temu rozwiązaniu był wówczas również przewodniczący Rady Dzielnicy I - Bogusław Krzeczkowski.
Ruchu jednokierunkowy na ulicach okalających krakowskie planty odbywać się miał przeciwnie do ruchu wskazówek zegara, co oznacza, iż niemożliwy byłby wjazd na ulicę Podwale i Dunajewskiego od strony ulicy Piłsudskiego. Szczególnie protestowali w tym wypadku mieszkańcy zabytkowej dzielnicy Krakowa. W myśl tej idei powstałby specjalny pas dla rowerzystów. Ruch dla tramwajów i autobusów odbywałby się dwukierunkowo.
W tym roku pomył ruchu jednokierunkowego powraca i to z jeszcze większym impetem. Jak twierdzi prof. Andrzej Szarata z Politechniki Krakowskiej, jest to pomysł kontrowersyjny, ale konieczny. - Głównym celem jest wyeliminowanie pojazdów przejeżdżających tranzytem przed Śródmieście - argumentuje Szarata.
Jednokierunkowość nie będzie oznaczała całkowitego zakazu wjazdu dla samochodów osobowych. Ruch odbywać się ma od Dworca Głównego w kierunku ulicy Dunajewskiego i Podwale.
Na razie nie zapadła ostateczna decyzja w sprawie ruchu jednokierunkowego. Wszyscy czekają na stanowisko prezydenta Jacka Majchrowskiego. ZIKiT jest przygotowane na dwa warianty, także na modernizację torów bez zmian w organizacji ruchu. Sami krakowianie są podzieleni w opiniach na temat wprowadzenia tej idei w życie.