Rekordowo niskie poparcie dla polskiej misji w Iraku
20% respondentów CBOS popiera obecność
polskich wojsk w Iraku. Jest to najniższe poparcie dla tej misji
stabilizacyjnej od jej początku. 70% jest zdania, że po
zapowiedzianym na grudzień terminie wycofania polskich żołnierzy w
Iraku, Polska już nie powinna pomagać w stabilizacji tego kraju.
31.05.2005 | aktual.: 31.05.2005 14:35
Najwyższe poparcie dla naszej misji w Iraku CBOS odnotowało w styczniu 2004 r. - 42% badanych była za nią, a 53% przeciw. Od lipca 2003 r. do marca 2004 r. poparcie utrzymywało się na poziomie powyżej 30%. W maju zeszłego roku, gdy w Iraku zginęło czterech polskich żołnierzy, poparcie to spadło i nigdy już nie wróciło do poziomu 30%.
W styczniu lutym i marcu tego roku popierających polską misję w Iraku było 28%, a przeciwnych - 68 lub 69%. W maju CBOS odnotowało, że polską obecność w irackiej misji zdecydowanie popiera 6% badanych, a "raczej popiera" 14% - razem 20%. Przeciwko misji było 75% ankietowanych.
"Wyraźny spadek poparcia dla obecności polskiej w Iraku jest zapewne skutkiem narastania przekonania, że obecność ta przynosi Polakom więcej strat niż korzyści, zarówno pod względem finansowym, politycznym, jak i wizerunku Polski na świecie" - komentuje CBOS.
Stąd opinia Polaków, że po grudniu 2005 r. nie powinno się już tej obecności przedłużać. Wówczas wygaśnie rezolucja Rady Bezpieczeństwa ONZ sankcjonująca obecność międzynarodowych sił stabilizacyjnych w Iraku, a minister obrony Jerzy Szmajdziński zapowiadał kilka miesięcy temu, że w tym terminie Polska wycofa się z tej misji.
Według CBOS, nawet co trzeci respondent popierający dziś polską obecność w Iraku podziela opinię dotyczącą terminu wycofania.
Badanie CBOS przeprowadzał 6-9 maja. Ankieterzy przepytali 1052 dorosłe osoby. To według ośrodka badawczego reprezentatywna próba losowa.