Rekordowe zatrudnienie w Polsce, ale będą zwolnienia
W Polsce pracuje obecnie 15,7 mln osób. To
rekord. Ale firmy zapowiadają zwolnienia - akcentuje "Gazeta
Prawna", komentując najnowsze dane GUS.
04.09.2008 | aktual.: 04.09.2008 01:34
Jak zauważa dziennik, z absolutnego unijnego outsidera w 2004 roku, gdy bezrobocie wynosiło prawie 21%, staliśmy się krajem z bezrobociem na poziomie średniej - 7,1% Wyprzedzamy już osiem krajów Unii Europejskiej - nie tylko Hiszpanię i Słowację, ale także Francję, Niemcy czy Grecję.
Niestety, wciąż prawie 14,5 mln osób jest biernych zawodowo. Nie pracują i nie szukają zatrudnienia. Co gorsza, ponad połowa z nich jest w wieku zdolności produkcyjnej. Dlatego polski wskaźnik zatrudnienia, który także osiągnął historyczny poziom (prawie 59%), jest najniższy w UE. Wciąż nie pracuje u nas aż 70% osób w wieku 55 - 64 lata.
Można wyczytać również pierwsze oznaki osłabienia koniunktury, co może pogorszyć sytuację na rynku pracy - przyznaje gazeta. Np. o 220% (w porównaniu z I kwartałem) wzrosła liczba firm deklarujących chęć zwolnienia pracowników. Firmy nie przekształcają już tak chętnie umów na czas określony w bezterminowe kontrakty.
Eksperci podkreślają, że sytuacja na naszym rynku pracy nie będzie się poprawiać tak dynamicznie jak w ostatnich latach - odnotowuje "Gazeta Prawna".