Rekonesans następcy Bieńka w Iraku
W środkowo-południowej strefie Iraku, za którą odpowiada Polska, przebywa generał Andrzej Ekiert, który w połowie roku zastąpi generała Mieczysława Bieńka na stanowisku dowódcy wielonarodowej dywizji kontrolującej strefę. Na miejscu zapoznaje się ze specyfiką misji.
12.05.2004 12:10
Gen. Ekiert i towarzyszący mu oficerowie przebywają w Iraku od poniedziałku - powiedział rzecznik prasowy dywizji ppłk Robert Strzelecki. Nie ujawnił, kiedy ta "grupa rekonesansowa" wróci do Polski.
W skład grupy wchodzą przede wszystkim oficerowie, którzy w trzeciej zmianie polskiego kontyngentu w Iraku obejmą kluczowe stanowiska w dowództwie dywizji. W sumie jest to około trzydziestu osób.
"Chodzi o to, aby na miejscu zapoznać się ze specyfiką sytuacji w Iraku, a zwłaszcza z sytuacją wojskową. Nie wszystko przecież można przekazać na wykładach, kursach i konferencjach w Warszawie" - powiedział Strzelecki.
Dodał, że pobyt "grupy rekonesansowej" obejmuje spotkania z generałem Bieńkiem i oficerami ze sztabu dywizji, a także codzienne briefingi poświęcone różnym aspektom sytuacji w polskiej strefie i wyjazdy w teren.
Generał Ekiert to obecnie szef Generalnego Zarządu Rozpoznania Wojskowego Sztabu Generalnego WP.
Rotacja kontyngentów zacznie się na przełomie czerwca i lipca. Polska wyśle o 200-250 żołnierzy mniej - ok. 2300 osób. Polska zmiana będzie oparta na 16. Dywizji Zmechanizowanej z Elbląga.