ŚwiatReaktor i dwie torpedy z głowicami atomowymi. Rosjanie zbadają niezwykły wrak

Reaktor i dwie torpedy z głowicami atomowymi. Rosjanie zbadają niezwykły wrak

Rosyjscy badacze są w drodze do miejsca, w którym 32 lata temu zatonął Komsomolec, okręt podwodny o napędzie atomowym. Eksperci ds. promieniowania przyznają, że obiekt jest "potencjalnie niebezpieczny".

Zatonął ponad 30 lat temu. Rosjanie zbadają wrak atomowego okrętu podwodnego
Zatonął ponad 30 lat temu. Rosjanie zbadają wrak atomowego okrętu podwodnego
Źródło zdjęć: © YouTube | Havforskningsinstituttet
oprac. Ewa Walas

21.05.2021 14:12

Ekspedycja badawcza wyruszyła z rosyjskiego Archangielska. Do miejsca zatonięcia okrętu na Morzu Norweskim dotrze w piątek wieczorem.

Naukowcy sprawdzą stan środowiska naturalnego w rejonie wraku oraz pobiorą próbki wody na różnej głębokości i osadów dennych.

Członkami ekspedycji są eksperci ds. promieniowania i specjaliści urzędu Rosgidromiet, zajmujący się monitorowaniem promieniowania.

Zobacz też: Polski Ład. Rzecznik rządu broni reformy podatkowej: pracujemy nad mechanizmem osłonowym

Według służb prasowych tej instytucji Komsomolec jest obiektem "potencjalnie niebezpiecznym".

 Potężny okręt na dnie Morza Norweskiego

Do zatonięcia okrętu Komsomolec doszło ponad 32 lata temu, 7 kwietnia 1989 roku. Jednostka uległa pożarowi i serii eksplozji. W efekcie katastrofy śmierć poniosło 39 członków załogi.

Z dostępnych danych wynika, że spoczywa na głębokości 1680 metrów, a na jego pokładzie znajduje się reaktor i dwie torpedy z głowicami atomowymi.

Pojawiają się obawy, że o możliwe w przyszłości skażenie środowiska naturalnego.

Wyprawy na miejsce zatonięcia jednostki organizowano już od 1989 roku. W 1993 roku uznano, że wrak nie kwalifikuje się do wydobycia, jego konserwację przeprowadzono w 1995 roku. Kolejne ekspedycje badały okręt w 1998 i 2007 roku. W 2019 roku wspólna ekspedycja norwesko-rosyjska wykryła niewielkie wycieki radioaktywnego cezu-137.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (82)