"Reakcja świata jest żałosna". Dramatyczny apel sekretarza generalnego ONZ
Pomimo perspektywy katastrofy klimatycznej, reakcja świata na to zagrożenie pozostaje żałosna - stwierdził w czwartek sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres. Ponownie skrytykował stosowanie paliw kopalnych, które określił jako "niezgodne z ideą przetrwania ludzkości".
- Pędzimy w kierunku katastrofy z szeroko otwartymi oczami, a zbyt wielu ludzi jest gotowych postawić wszystko na myślenie życzeniowe, niesprawdzone technologie lub srebrne kule – powiedział Antonio Guterres na konferencji prasowej.
- Obecna polityka prowadzi świat do ocieplenia o +2,8 st. C do końca stulecia. To zwiastuje katastrofę. Jednak światowa reakcja jest żałosna - mówił.
"Czas się obudzić i przyspieszyć"
Jego zdaniem wiele krajów jest dalekich od wywiązania się ze swoich obietnic i zobowiązań klimatycznych. - Widzę brak ambicji. Brak zaufania. Brak wsparcia. Brak współpracy. Czas się obudzić i przyspieszyć - apelował.
Podkreślił jednak, że nadal wierzy w to, iż respektowanie idealnego celu porozumienia klimatycznego, jakim jest ograniczenie globalnego ocieplenia do 1,5 st. C, jest nadal możliwe.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Ale w tym celu musimy działać natychmiast, zaczynając od brudnego serca kryzysu klimatycznego: paliw kopalnych. Problemem nie są tylko emisje powstałe w wyniku używania paliw kopalnych. Paliwa kopalne same w sobie są problemem, kropka - stwierdził Guterres.
Spór o paliwa kopalne
Komentarze Guterresa pojawiły się po tym, jak Zjednoczone Emiraty Arabskie, które będą gospodarzem szczytu ONZ w sprawie zmian klimatu (COP28) w tym roku, stwierdziły, że rozmowy powinny koncentrować się na stopniowym ograniczeniu emisji gazów spowodowanych przez paliwa kopane, a nie stopniowemu ograniczaniu ich użycia. Negocjatorzy walczą o uzgodnienie agendy COP28, która ma się rozpocząć 30 listopada, ale póki co nie mogą dojść do porozumienia.
Niektóre bogate państwa zachodnie i kraje wyspiarskie, dotknięte zmianami klimatycznymi, naciskają na stopniowe wycofywanie paliw kopalnych. Z kolei kraje bogate w zasoby prowadzą kampanię na rzecz kontynuowania ich wydobycia.
Źródło: PAP/Reuters