Ratyfikacja traktatu lizbońskiego w rękach posłów
Sejm zdecyduje o procedurze ratyfikacji przez Polskę unijnego traktatu lizbońskiego, przypomina "Nasz Dziennik".
28.02.2008 | aktual.: 28.02.2008 05:16
Gazeta poświęca temu tematowi kilkanaście materiałów i rozmów, opowiadając się zdecydowanie za ogólnonarodowym referendum w kwestii ratyfikacji dokumentu.
Zdaniem "Naszego Dziennika" ani Polska, ani Europa nie potrzebują traktatu lizbońskiego. To szkodliwa instytucja, której skutki odczują być może dopiero nasze wnuki. To traktat dezintegrujący tkankę narodową, szatkujący odrębność prawną poszczególnych państw europejskich.
"Nasz Dziennik" pyta w imię czego mamy ratyfikować dokument będący kamieniem milowym na drodze do budowy superpaństwa i apeluje by największa partia opozycyjna w Sejmie, jaką jest Prawo i Sprawiedliwość, zastanowiła się, czy jeśli jej posłowie podniosą rękę w głosowaniu za traktatem, będą jeszcze mieli moralny mandat do występowania w roli defensora interesu narodowego.
PiS może i powinno zablokować parlamentarną ratyfikację traktatu lizbońskiego i zainicjować publiczną debatę na temat konsekwencji wprowadzenia w życie jego zapisów, uważa "Nasz Dziennik". (PAP)