Raś obejmie stanowisko po Tomczaku? Media: wniosek jest już u premiera
Wniosek o powołanie Ireneusza Rasia na wiceministra rozwoju i technologii został przekazany do premiera - takie nieoficjalne informacje przekazała Polska Agencja Prasowa. Raś ma zastąpić Jacka Tomczaka, który zrezygnował z funkcji po publikacji Wirtualnej Polski.
Co musisz wiedzieć?
- Ireneusz Raś (PSL) został zaproponowany na stanowisko wiceministra rozwoju i technologii. Z nieoficjalnych informacji wynika, że wniosek trafił już do Donalda Tuska.
- Jacek Tomczak (Polska 2050), poprzedni wiceminister, zrezygnował po publikacji Wirtualnej Polski dotyczącej jego współpracy z deweloperami.
- Raś od grudnia 2023 r. pełni funkcję wiceministra sportu i turystyki.
Dlaczego Ireneusz Raś zastąpi Jacka Tomczaka?
Wniosek o powołanie Ireneusza Rasia na stanowisko wiceministra rozwoju i technologii został przekazany do premiera. Informację tę uzyskała nieoficjalnie Polska Agencja Prasowa. Raś ma zastąpić Jacka Tomczaka, który zrezygnował z funkcji pod koniec października ubiegłego roku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Widmo wojny nad Polską? "Nie uciekniemy z tego kawałka ziemi"
Tomczak podał się do dymisji po publikacji Wirtualnej Polski, która ujawniła jego współpracę z deweloperami. Dziennikarz WP Szymon Jadczak opisał, że rozwiązania rekomendowane przez Tomczaka w programie "Kredyt na Start" mogłyby prowadzić do wzrostu cen mieszkań, co byłoby korzystne dla deweloperów.
Czytaj też: Sprawa Jacka Tomczaka. "Popełnił faux pas"
Jakie były zarzuty wobec Jacka Tomczaka?
W artykule Wirtualnej Polski doprecyzowano, że kancelaria notarialna Tomczaka w ciągu ostatnich czterech lat podpisała umowy sprzedaży co najmniej 1717 mieszkań. 3601 aktów notarialnych między klientami a deweloperami zostało sporządzonych przez niego, jego żonę lub współpracowników.
Kancelaria miała odnotować przychody o wartości kilku milionów złotych dzięki obsłudze inwestycji deweloperskich w Poznaniu i okolicach.
Ireneusz Raś, który od grudnia 2023 r. pełni funkcję wiceministra sportu i turystyki, ma teraz - jeśli informacje się potwierdzą - szansę na objęcie nowej roli w Ministerstwie Rozwoju i Technologii. Decyzja o ewentualnym powołaniu leży w rękach premiera.
Źródło: PAP/WP