Raport NIK. Komentarz Tomasza Grodzkiego
NIK przeprowadził kontrolę ws. wyborów kopertowych. - Złożyliśmy zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa przez zarządy Poczty Polskiej i PWPW - oświadczył Marian Banaś. Jest komentarz Tomasza Grodzkiego.
Najwyższa Izba Kontroli skierowała w czwartek do prokuratury zawiadomienia o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez zarządy Poczty Polskiej i PWPW.
- Zdaniem NIK nawet sytuacje nadzwyczajne, jak stan epidemii, nie mogą stanowić powodu do odstąpienia od konstytucyjnej zasady praworządności i poszukiwania rozwiązań zapewniających gospodarne wydatkowanie środków publicznych na realizację zadań państwowych - powiedział na konferencji prasowej Marian Banaś.
Z kolei szef Departamentu Administracji Publicznej NIK Bogdan Skwarka powiedział, że "przed wydaniem decyzji Poczcie Polskiej i PWPW ws. przygotowań do wyborów korespondencyjnych, premier dysponował ekspertyzami prawnymi z KPRM i Prokuratorii Generalnej". Według informacji NIK była w nich mowa o braku podstaw prawnych do takich działań.
Zgodnie z ustaleniami NIK, premier Mateusz Morawiecki nie miał zatem podstaw prawnych, by wydać Poczcie Polskiej i Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych decyzji w zakresie druku i dystrybucji pakietów wyborczych. Decyzje te szef rządu podjął 16 kwietnia ub. r.
- Namawiam liderów opozycji w Sejmie, aby porozumieli się w tej sprawie, bo zarzuty są poważne - skomentował te informacje Tomasz Grodzki.