Ranny łoś biegł przez osiedle. Zakończył ucieczkę na ogrodzeniu
Do dramatycznej sytuacji doszło w Hajnówce, gdzie między budynkami przebiegał ranny łoś. Zwierzę było zdezorientowane i wystraszone. Na ratunek ruszyli m.in. policjanci, strażacy oraz leśnicy. Niestety, zwierzę niefortunnie zawisło na ogrodzeniu jednej z posesji.
Niestety, nie udało się uratować młodego łosia, który znalazł się w niebezpiecznej sytuacji, zawisając na ogrodzeniu jednej z posesji w Hajnówce. Wcześniej otrzymano zgłoszenie o łosiu biegającym w pobliżu bloków mieszkalnych w centrum miasta. Jak poinformowała Polskie Radio Białystok powiatowa lekarz weterynarii w Hajnówce, Joanna Piekut-Geniusz, zwierzę odniosło lekkie obrażenia w postaci otarć na udzie.
W akcję ratunkową zaangażowano liczne służby, w tym lekarzy weterynarii, leśników, policjantów oraz strażaków. Podjęto decyzję o użyciu środka usypiającego, aby pomóc łosiowi. Niestety, zanim środek zaczął działać, łoś kontynuował ucieczkę i przedostał się na teren domków jednorodzinnych. W trakcie próby przeskoczenia przez ogrodzenie jednej z posesji, zwierzę zawisło w niebezpiecznej pozycji.
Łoś znalazł się w tak niefortunnej sytuacji, że nie mógł dotknąć kopytami ziemi, co ostatecznie doprowadziło do jego śmierci. Pomimo zaangażowania wielu służb i prób ratowania zwierzęcia, niestety nie udało się uratować młodego łosia.
Źródło: Podlaskie24.pl
Zobacz też: Dziki pościg na sawannie. Ślepy eland niczego się nie spodziewał