Ranna Polka odnaleziona w szpitalu
W jednym z madryckich szpitali zidentyfikowano jeszcze jedną Polkę poszkodowaną w czwartkowych zamachach w Madrycie - poinformowano w polskim konsulacie.
Konsulat poinformował, że osoby tej nie ma na liście rannych opublikowanej przez władze hiszpańskie. Konsulat jest w kontakcie z rodzina poszkodowanej.
Ustalenie tożsamości Polki oznacza, że ogółem sześciu polskich obywateli rannych w zamachach znajduje się w tej chwili w madryckich szpitalach, przy czym stan jednego jest poważny.
Chodzi o mężczyznę, który był pierwszym Polakiem przyjętym do szpitala po zamachach. Doznał rozległych poparzeń ciała. Przebywa na oddziale intensywnej opieki medycznej; zdaniem lekarzy jego stan nie ulega poprawie.
Stan pozostałych jest coraz lepszy, choć większość czeka długotrwałe leczenie, w tym operacje. Jest natomiast nadzieja, że już w poniedziałek ze szpitala wyjdzie młody mężczyzna, przyjęty z urazem ramienia i biodra.
Czworo Polaków - dwie kobiety, siedmiomiesięczna dziewczynka i jej ojciec - straciło w zamachach życie. Polski konsul w Madrycie Zbigniew Adamczyk nie kryje obaw, że wśród niezidentyfikowanych ofiar zamachów mogą się znajdować jeszcze inni Polacy.