Rajd rosyjskiej korwety. Przedostała się z Kaliningradu do Morza Białego, ominęła Bałtyk
Korweta Mytiszczi, która zwykle bazuje w kaliningradzkiej Flocie Bałtyckiej, wypłynęła w trasę około 3700 kilometrów na północ do Morza Białego i Morza Barentsa. Tam wystrzeliła pocisk Kalibr. Manewr, jaki odbył się w ramach ćwiczeń Floty Północnej, miał pokazać, że Rosja może przedostać się bez trudu na północ, pozostając poza kontrolą NATO. Rosyjski okręt wojenny ominął Bałtyk i wody kontrolowane przez Sojusz.
Mytiszczi to mały okręt wojenny typu Karakurt, pierwszy z szesnastu budowanych na potrzeby rosyjskiej wojenno-morskiej floty Oceanu Spokojnego. Korwetę ukończono w stoczni Kercz na Krymie w 2021 roku. Jest uzbrojona w pociski manewrujące Kalibr-NK i zmodernizowane działa artyleryjskie AK-176MA 76,2 mm.
Jak poinformowało Ministerstwo Obrony Rosji, korweta przepłynęła właśnie 3700 kilometrów, wyruszając przez Newę w Petersburgu, przedostała się przez Jezioro Ładoga, Jezioro Onega i dalej na północ przez Kanał Białomorski dotarła do Morza Białego.
Pocisk manewrujący został wystrzelony 23 sierpnia w kierunku celu przybrzeżnego na strzelnicy Chizha na przylądku Kanin na wschodnim Morzu Barentsa. Kalibr to amunicja, którą kierować można do celu z okrętów podwodnych, samolotów lub jednostek nawodnych. Ma zasięg ponad 500 kilometrów. Jego oddziaływanie odczuwają stale obrońcy Ukrainy.
Rosyjska korweta przedostała się z Kaliningradu do Morza Białego. Ominęła wody kontrolowane przez Skandynawów
Ten rajd Mytiszczi to pokaz możliwości Rosjan. Manewry miały ostrzec NATO, że rosyjska marynarka wojenna potrafi przedostać się na północ, pozostając poza kontrolą Skandynawów oraz oczywiście NATO. A na dodatek wysłać w kierunku wroga dalekosiężny pocisk.
Jak informuje "The Barents Observer", obszar ponad 50 tysięcy kilometrów kwadratowych wzdłuż zachodniego wybrzeża Nowej Ziemi został zamknięty dla żeglugi. Jednostki morskie nie mogą się przemieszczać w rejonie fiordu Varanger i półwyspu Kola na południu i na dalekiej północy na Morzu Barentsa.
Rosjanom pozostała jedynie droga przez Kanał Białomorski, który został zbudowany przez więźniów Gułagu w okresie stalinowskim. Kanał łączy jezioro Onega z jeziorem Wygozero, skąd przedostać się można na północ do Biełomorska na wybrzeżu Morza Białego.
Putin go nienawidzi. Kolejny krytyk wojny zatrzymany w Rosji
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
