ŚwiatRadykalny duchowny opuścił Wielką Brytanię

Radykalny duchowny opuścił Wielką Brytanię

Mieszkający w Wielkiej Brytanii radykalny
duchowny islamski, któremu groziło postawienie przed brytyjskim
sądem, opuścił Londyn, udając się na Bliski Wschód - podała BBC.

09.08.2005 09:30

Szejk Omar Bakri Mohammed, do niedawna stojący na czele ekstremistycznej grupy Al-Muhadżirun, wyjechał podobno do Libanu. Jak powiedział cytowany przez BBC współpracownik szejka, Anjem Choudary, duchowny uznał, że "Wielka Brytania wypowiedziała wojnę islamowi".

Brytyjski premier, Tony Blair ostrzegał w ostatnich dniach, że organizacja Mohammeda może zostać zdelegalizowana na mocy nowej ustawy antyterrorystycznej. BBC sugeruje, że sam szejk mógłby zostać postawiony przed sądem pod zarzutem zdrady. Do 1998 r. za zdradę państwa groziła w W.Brytanii kara śmierci, dziś - dożywotnie więzienie.

Omar Bakri Mohammed był duchowym przywódcą Al-Muhadżirun. Publicznie mówił, że nawet gdyby wiedział o przygotowywanych zamachach w Londynie, nie poinformowałby o tym Brytyjczyków. Popierał muzułmanów atakujących brytyjskich żołnierzy w Iraku. W ubiegłym roku szejk poinformował o rozwiązaniu Al-Muhadżirun i włączeniu jej aktywistów do innych także radykalnych organizacji - jak wymieniane przez BBC Sekta Wybawcy (Saviour Sect) czy grupy Obcych - Al-Ghurabaa.

Współpracownik Mohammeda określił wyjazd szejka jako "hidżrę". Tym terminem w islamie określa się tradycyjnie ucieczkę wyznawców przed prześladowaniem do sanktuarium religijnego. Szejk skorzystał z libańskiego paszportu, jaki uzyskał w ostatnich dniach, ale zapewne Liban nie jest ostatecznym jego celem. Zdaniem cytowanego współpracownika, Omar Bakri Mohammed poszuka zapewne schronienia w jednym z emiratów Zatoki Perskiej.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)