PolskaRadny PiS do wiceprezydent Poznania: "Czas ruszyć tyłek zza biurka"

Radny PiS do wiceprezydent Poznania: "Czas ruszyć tyłek zza biurka"

W trakcie sesji Rady Miasta Poznania radny PiS Michał Boruczkowski zwrócił się do wiceprezydent Agnieszki Pachciarz słowami "Nie została pani zastępcą prezydenta tylko po to, żeby pić kawę. Najwyższy czas ruszyć tyłek zza biurka".

Radny PiS do wiceprezydent Poznania: "Czas ruszyć tyłek zza biurka"
Źródło zdjęć: © Urząd Miasta Poznania
Zenon Kubiak

09.06.2015 | aktual.: 09.06.2015 15:16

Wtorkową sesję Rady Miasta Poznania poprzedziły oświadczenia. Głos zabrał m.in. Michał Boruczkowski, radny Prawa i Sprawiedliwości, który wyjaśnił, że zmusiło go do tego pismo, jakie otrzymał od wiceprezydent Agnieszki Pachciarz. Dotyczyło jego zapytania w sprawie możliwości ustawienia w Poznaniu wydzielonych pomieszczeń z przewijakiem dla niemowląt i miejscem, gdzie młode matki mogłyby karmić dzieci. Radny poprosił o opracowania mapy lokalizacji, gdzie już są takie przewijaki i miejsca do karmienia, ale w odpowiedzi wiceprezydent wyjaśniła mu, że byłoby to „przedsięwzięciem czasochłonnym i pracochłonnym”. Poza tym miała też wyrazić wątpliwości, czy w Poznaniu jest zapotrzebowanie na takie miejsca.

- Jeśli zastępca prezydenta odpowiedzialny za politykę społeczną ma wątpliwości, czy prowadzić politykę prorodzinną, to w Poznaniu naprawdę nadeszły nowe czasy pod szyldem PO – oburzał się radny Boruczkowski, a swoje oświadczenie skwitował słowami: - Nie została pani zastępcą prezydenta tylko po to, żeby pić kawę. Najwyższy czas ruszyć tyłek zza biurka.

Jego słowa oburzyły innych radnych.

„Mam nadzieję, że PiS przeprosi za chamskie zachowanie radnego Boruczkowskiego. Kompletny brak szacunku dla kobiety w tym wypadku Pani Prezydent” – napisał jeszcze w trakcie trwania sesji na Facebooku Marek Starnalski, przewodniczący klubu PO.

Na ten komentarz sam Boruczkowski odpisał Sternalskiemu: „Platforma Obywatelska jak zwykle chciałaby rządzić bez opozycji i bez krytyki. Przyzwyczajona do życzliwych mediów nie znosi ostrej krytyki, mimo, że merytorycznej. Wytykanie nieróbstwa i antyspołecznej polityki uważa za "chamskie zachowanie". Aktualnie, właśnie zbiera tego żniwa - co widać po dramatycznym spadku poparcia społecznego dla niej”.

Sama wiceprezydent Agnieszka Pachciarz w trakcie sesji nie odniosła się do słów Michała Boruczkowskiego, ale w rozmowie z „Gazetą Wyborczą” zaleciła mu lekturę Ewangelii św. Mateusza, a zwłaszcza fragmentu „po owocach ich poznacie”, nazywając samą wypowiedź radnego „seksistowską”.

Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (80)