Putra do PO: ważcie słowa i nie wzniecajcie awantur
Wicemarszałek Senatu Krzysztof Putra (PiS)
zaapelował do Platformy Obywatelskiej, aby "ważyła
słowa i nie wszczynała awantury politycznej".
02.10.2006 | aktual.: 02.10.2006 17:06
Według Putry, słowa premiera Jarosława Kaczyńskiego o ZOMO, jakie padły na niedzielnym wiecu w Stoczni Gdańskiej, nie odnosiły się do opozycji, tylko o "tych, którzy przeszkadzają w zmianach politycznych w Polsce". Premier powiedział w wówczas, że spędził w Stoczni Gdańskiej kilka, może najważniejszych tygodni swojego życia i pamięta, "kto był wtedy po której stronie". My jesteśmy tu gdzie wtedy, oni tam, gdzie stało ZOMO - oświadczył J. Kaczyński.
Bronisław Komorowski (PO) odnosząc się do tych słów zaapelował w poniedziałek, by "nie szargać" wspólnej dla wszystkich Polaków świętości, jaką jest pamięć o "Solidarności" i Sierpniu '80. Według Komorowskiego, to co się wydarzyło w Gdańsku w niedzielę i słowa premiera są obraźliwe i niesprawiedliwe. Dodał, że próba postawienia znaku równości przez premiera między tymi, którzy nie zgadzają się z PiS, a ZOMO jest "świństwem".
Putra komentując wypowiedź polityka PO oświadczył na krótkiej konferencji prasowej w Sejmie, że premier "nie mówił, o działaczach opozycji, tylko o tych, którzy dzisiaj stoją po stronie tych, którzy przeszkadzają w zmianach politycznych w Polsce".
Według Putry, oskarżanie Kaczyńskiego o "szarganie świętości" jest niepoważne. Podkreślił, że premier był jednym z wielu Polaków, którzy brali udział w obalaniu komunizmu.