Putin: zaostrzyć kary za ekstremizm
Prezydent Rosji Władimir Putin podczas orędzia do Zgromadzenia Federalnego zaapelował do Dumy Państwowej i Rady Federacji o przyspieszenie prac
nad zmianami w prawie, które zaostrzą odpowiedzialność karną za
ekstremizm. Orędzie prezydenta aż 46 razy przerywano brawami.
Ten i ów, nie brzydząc się nawet najbrudniejszych technologii, próbuje wzniecić w naszym wielonarodowym, demokratycznym kraju waśnie międzyetniczne i międzywyznaniowe - oświadczył Putin.
Natomiast z zadowoleniem prezydent mówił o rozwoju organizacji pozarządowych w Rosji i poparciu, jakie państwo - według niego - im udziela.
Podczas orędzia Putin zagroził ogłoszeniem moratorium na wykonywanie przez Rosję zapisów Traktatu o Ograniczeniu Sił Konwencjonalnych w Europie (CFE), mówiąc, że jego NATO-wscy sygnatariusze nie przestrzegają jego ustaleń.
Putin skrytykował też plany rozmieszczenia elementów systemu obrony przeciwrakietowej USA w Polsce i Czechach.
Władimir Putin ogłosił w orędziu, że następne takie przemówienie programowe wygłosi już nowy prezydent Rosji.
Putin powiedział również, że uważa za przedwczesne prezentowanie testamentu politycznego. Zapowiedział, że swoje obowiązki będzie wykonywał do końca okresu, wyznaczonego przez konstytucję.
Druga i - zgodnie z ustawą zasadniczą - ostatnia kadencja Putina upływa w czerwcu 2008 roku. Wybory prezydenckie w Rosji odbędą się w marcu roku 2008.
Aż 46 razy przerywano brawami najdłuższe z dotychczasowych orędzie prezydenta Putina - odnotowała agencja ITAR-TASS pisząc, że wystąpienie trwało 1 godzinę i 14 minut.
Owacją przyjęto zapowiedź moratorium na wykonywanie przez Rosję zapisów Traktatu o Ograniczeniu Sił Konwencjonalnych w Europie (CFE), zapowiedź utworzenia biblioteki prezydenckiej im. Borysa Jelcyna i wypowiedź na temat tego, że Putin uważa za przedwczesne prezentowanie teraz swego testamentu politycznego.
Kończące orędzie słowa, by nie szczędząc sił nieustannie służyć Rosji, zostały przyjęte owacją na stojąco - pisze ITAR-TASS.