Putin przeciw wykorzystywaniu praw człowieka do nacisków politycznych
Prezydent Rosji Władimir Putin uznał za
niedopuszczalne "wykorzystywanie problematyki praw człowieka do
wywierania nacisków politycznych czy do innych celów
koniunkturalnych".
Na spotkaniu prokuratorów generalnych państw Rady Europy (RE) w Moskwie rosyjski prezydent zapewnił, że jest gotów do "uczciwego nieupolitycznionego dialogu na temat praw człowieka". Podkreślił jednak, że rozpatrując kwestie praw i swobód, należy podchodzić w jednakowy sposób do wszystkich państw.
Trudno nam zrozumieć, dlaczego przymyka się oczy na łamanie praw rosyjskojęzycznych mieszkańców w niektórych państwach (...) dlaczego rozpędza się tam demonstracje antyfaszystowskie, a nie zauważa pochodów byłych nazistów. Walka z przejawami nazizmu to bezwzględny obowiązek każdego państwa- oświadczył, nawiązując m.in. do marszów łotewskich weteranów, którzy walczyli podczas II wojny światowej w jednostkach Waffen SS.
Wcześniej minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow powiedział prokuratorom generalnym RE, że stworzenie wspólnej europejskiej przestrzeni prawnej i większe zintegrowanie kontynentu będzie jednym z priorytetów przewodnictwa Rosji w Radzie Europy.
Ławrow wezwał do większej konsolidacji wysiłków w walce z międzynarodowym terroryzmem, podkreślając, że zabicie pracowników rosyjskiej misji dyplomatycznej w Bagdadzie "tylko potwierdza globalny charakter tego zagrożenia".
Zaznaczył, że obecnie "szczególnej aktualności nabiera potrzeba jak najszybszego ratyfikowania przez wszystkie państwa europejskie konwencji Rady Europy o zapobieganiu terroryzmowi", przyjętej przez Komitet Ministrów RE w maju ubiegłego roku.
Rosja od 19 maja po raz pierwszy w historii przewodniczy Radzie Europy.
Pod koniec maja przewodniczący Zgromadzenia Parlamentarnego RE Rene van der Linden podkreślił, że Rosja "powinna wykorzystać tę szansę do wzmocnienia swej roli w Europie, co nakłada na nią jednak cały szereg zobowiązań, między innymi wspierania demokratycznych sił na Białorusi". Wyraził też przekonanie, że Moskwa spełni swoje zobowiązania wobec Rady Europy i ratyfikuje konwencję o zniesieniu kary śmierci, czego nie zrobiła jako jedyna z państw RE.
Małgorzata Wyrzykowska