Putin: potęga energetyczna Rosji nie jest zagrożeniem dla Europy
Prezydent Rosji Władimir Putin zapewnił, podczas szczytu rosyjsko-niemiecko-francuskiego w Compiegne pod Paryżem, że ambicje ekonomiczne Rosji i jej potęga jako dostawcy surowców energetycznych nie są zagrożeniem dla jej europejskich partnerów.
23.09.2006 | aktual.: 17.11.2006 11:39
Ważnym tematem jednodniowego spotkania prezydenta Władimira Putina, kanclerz Niemiec Angeli Merkel i prezydenta Francji Jacques'a Chiraca był także irański program atomowy. Chirac oświadczył, że jest "stosunkowo optymistycznie" nastrojony, jeśli chodzi o odpowiedź, jaką może dać Teheran na francuską propozycję podjęcia z Iranem nowych rozmów z ustalonym porządkiem dziennym, na czas których Iran zawiesiłby wzbogacanie uranu.
Zamierzamy wypełnić wszystkie zobowiązania wobec naszych europejskich partnerów, jeśli chodzi o dostawy surowców energetycznych - oświadczył Putin na wspólnej z kanclerzem Niemiec i prezydentem Francji konferencji prasowej.
Putin przypomniał, że kanclerz Merkel zwróciła się do niego, aby Rosja przeorientowała ku Europie Zachodniej swoje dostawy energetyczne. Zostanie zrobione wszystko, aby skierować niektóre strumienie dostaw ku Europie, a Gazprom rozważy tę możliwość - powiedział rosyjski prezydent.
Zasoby gazu w złożu Sztokmanowskim na północy Rosji, obliczane na 25 do 45 miliardów metrów sześciennych zagwarantują 50 do 70 lat dostaw dla Europy - powiedział na konferencji prasowej Putin.
Merkel podkreśliła na konferencji prasowej, że współpraca rosyjsko-europejska powinna być oparta na założeniu, iż obie strony są godnymi zaufania partnerami, bo tylko wówczas przyniesie korzyści wszystkim.
Podnosząc kwestię zaufania do rosyjskiego partnera, paryski "Le Monde" w sobotnim wydaniu elektronicznym przypomniał, że Francja na szczycie G-8 w Sankt-Petersburgu w lipcu tego roku odrzuciła tezę wysuwaną w Europie środkowowschodniej, według której Europa stanie się "zakładnikiem" Rosji, jako dostawcy ropy naftowej i gazu.
Na konferencji prasowej Putin powiedział, że Francja, Niemcy i Rosja chcą utworzyć grupę roboczą do przedyskutowania roli, jaką Rosja mogłaby odegrać w EADS, francusko-niemieckim towarzystwie produkującym airbusy.
Putin powiedział, że Rosja jest zainteresowana współpracą w dziedzinie przemysłu lotniczego z Francją i Niemcami, zapewniając zarazem, że za zakupieniem przez rosyjski bank publiczny Wniesztorgbank 5,02 proc. akcji Europejskiego Towarzystwa Aeronautyki, Obrony i Przestrzeni (EADS) nie kryje się agresja gospodarcza.
Oświadczył że Wniesztorgbank nie zamierza bez porozumienia z francuskimi i niemieckimi partnerami dalej zwiększać swych udziałów i "czegokolwiek zmieniać" w EADS produkującego airbusy.
EADS podało przed paru tygodniami, że toczą się rozmowy na wysokim szczeblu w sprawie wspólnych z Rosjanami inwestycji w programy budowy nowych samolotów (chodzi prawdopodobnie o superjumbo 380). Jednak towarzystwo postawiło warunek, że nie doprowadzi to do wzrostu roli Wniesztorgbanku w samym EADS.
