Putin odcina się od świata. Rosja będzie jak Korea Północna
Wicemarszałek rosyjskiej Dumy Piotr Tołstoj powiedział, że rząd rosyjski rozpoczyna proces wycofywania się z szeregu instytucji międzynarodowych. Chodzi między innymi o Światową Organizację Handlu (WTO) oraz Światową Organizację Zdrowia (WHO).
19.05.2022 | aktual.: 19.05.2022 13:12
Tołstoj argumentował taką decyzję tym, że przynależność do tych organizacji przestało przynosić Rosji jakiekolwiek korzyści. Mało tego, zaczęły one mocno szkodzić interesom Kremla.
Rosja w WHO i WTO
Ministerstwo Spraw Zagranicznych Rosji przesłało do Dumy Państwowej listę umów z różnymi instytucjami międzynarodowymi, które zostały poddane głębokiej analizie. Wicemarszałek wymienił z nazwy dwie organizacje, WTO i WHO, które jego zdaniem, ''szczególnie zaniedbały zobowiązania wobec jego kraju''.
Europejskie kraje członkowskie WHO zagłosowały 10 maja za przyjęciem rezolucji, która wymusza od WHO podjęcie decyzji o ewentualnym przeniesieniu europejskiego biura chorób niezakaźnych z Moskwy. Zawieszone miałyby zostać także spotkania przedstawicieli krajów przynależących do WHO w Rosji.
Rezolucja została potępiona przez rosyjskiego wiceministra zdrowia Andreya Plutnitsky'ego, który określił ją jako "rażące naruszenie statutu WHO".
Brak jedności w Dumie
Grupa parlamentarzystów Dumy przygotowała również projekt ustawy proponującej wystąpienie Rosji z WTO po tym, jak grupa państw Europy zdecydowała się dokonać zmian w warunkach wymiany handlowej z Rosją, po jej inwazji na Ukrainę.
Nie ma jednak jednomyślności w rosyjskiej Dumie co do konieczności wystąpienia z WTO. Popierać ten pomysł mieliby posłowie mniejszych partii oraz część prezydium Dumy.