Putin o "wybuchach" w Smoleńsku. O co mu chodziło?

"Jeśli była eksplozja, to skąd leciał samolot? Z Moskwy? Nie, z Warszawy. Więc szukajcie u siebie" - te słowa Władimira Putina na nowo wywołały zamieszanie w temacie katastrofy Smoleńskiej. "I o to chodziło" - mówi WP ekspert.

Władimir Putin podczas swojej 13 corocznej konferencji prasowej
Źródło zdjęć: © East News
Oskar Górzyński

Pytania o sprawę katastrofy pod Smoleńskiem stały się niemal tradycją corocznej konferencji prasowej Władimira Putina. Nie inaczej było i tym razem. Na pytanie reportera TVN Andrzeja Zauchy o sprawę niezwróconego wraku tupolewa oraz stwierdzenia członków podkomisji smoleńskiej, że na pokładzie samolotu doszło do wybuchu, Putin odpowiedział:

- Te pytania już nas męczą. To nonsens, nie ma żadnego sensu. Jeśli był wybuch, to skąd leciał samolot? Z Moskwy? Nie, z Warszawy. Więc szukajcie u siebie. Ale nie było żadnego wybuchu. Wszystko już przebadała strona polska i strona rosyjska. Nie trzeba niczego wymyślać - stwierdził rosyjski prezydent. I zaraz dodał: - Dlaczego to robicie? Aby zdobyć polityczne punkty? Ta sprawa szkodzi stosunkom polsko-rosyjskim. Zobaczcie, ile was to kosztowało. Ile straciliście miejsc pracy i ile pieniędzy z powodu sankcji.

Konferencje prasowe Putina to w dużej części wyreżyserowany spektakl. Jaki był cel prezydenta Rosji w tej sprawie? Zdaniem dr Adama Lelonka z Centrum Analiz Propagandy i Dezinformacji, jego wypowiedź to "oczywista prowokacja".

- To swego rodzaju "informacyjny granat", który można łatwo wykorzystać przy istnieniu tak dużych podziałów jak w Polsce. Odwołując się do wiedzy o wewnętrznej sytuacji nad Wisłą, Putin nie mógł nie wiedzieć, jaki efekt wywołają jego słowa. Niewykluczone, że decyzja o tak agresywnej i niedyplomatycznej wypowiedzi ma być testem dla nowego premiera w Warszawie - mówi Lelonek. Zwraca uwagę, że użyty przez rosyjskiego autokratę język pasuje bardziej do pracownika rosyjskich służb pracującego na froncie operacji informacyjnych.

- Pamiętajmy, że podczas tej samej konferencji prasowej rosyjski prezydent zapewnił, że na Donbasie nie ma rosyjskich wojsk, strona rosyjska nie podejmowała kontaktów z administracją Trumpa, niejawne spotkania są wymysłem amerykańskiej opozycji, a Ukraińcy i Rosjanie to w zasadzie "jeden naród" - mówi ekspert. I apeluje: - Nie powinniśmy dawać się prowokować i nabierać na ten dyplomatyczny teatr. Jego celem jest tylko dalsze podzielenie polskiego społeczeństwa i osłabianie Polski wewnętrznie oraz na arenie międzynarodowej.

Zobacz również: Jarosław Kociszewski komentuje słowa Putina

Wybrane dla Ciebie

Orban do Zełenskiego: przestańcie nas nękać
Orban do Zełenskiego: przestańcie nas nękać
Myśliwce poderwane. Jest komunikat Dowództwa Operacyjnego RSZ
Myśliwce poderwane. Jest komunikat Dowództwa Operacyjnego RSZ
Węgierski dron miał wlecieć do Ukrainy. Budapeszt ostro odpowiada
Węgierski dron miał wlecieć do Ukrainy. Budapeszt ostro odpowiada
ONZ zdecydowało. Powrót embarga i sankcji na Iran
ONZ zdecydowało. Powrót embarga i sankcji na Iran
Bodnar krytykuje Hołownię. "Pobudka, były szefie!"
Bodnar krytykuje Hołownię. "Pobudka, były szefie!"
NATO wzmacnia obecność. Misja "Bałtycka Straż" z większymi siłami
NATO wzmacnia obecność. Misja "Bałtycka Straż" z większymi siłami
Głosowanie w Sejmie nad CPK. Trzaskowski: to bardzo źle wróży rządowi
Głosowanie w Sejmie nad CPK. Trzaskowski: to bardzo źle wróży rządowi
"Etos wojownika". Co Hegseth powie generałom?
"Etos wojownika". Co Hegseth powie generałom?
Hamas zaprzecza otrzymaniu planu Trumpa. Izrael nasila ofensywę
Hamas zaprzecza otrzymaniu planu Trumpa. Izrael nasila ofensywę
Postanowili wyjaśnić sobie wszystko na ulicy. Szarpanina w Szczecinie
Postanowili wyjaśnić sobie wszystko na ulicy. Szarpanina w Szczecinie
Szefernaker uderzył w Trzaskowskiego. "Wszyscy widzieli"
Szefernaker uderzył w Trzaskowskiego. "Wszyscy widzieli"
Syria wydaje międzynarodowy nakaz aresztowania Baszara Al-Assada
Syria wydaje międzynarodowy nakaz aresztowania Baszara Al-Assada