Putin nie spodziewa się szybkiego pokoju. Dał sygnał biznesmenom

Przed rozmową z prezydentem USA Donaldem Trumpem Władimir Putin dał do zrozumienia rosyjskim przedsiębiorcom, by nie spodziewali się szybkiego porozumienia pokojowego w wojnie z Ukrainą - przekazała dziennikarka Farida Rustamowa.

Władimir Putin
Władimir Putin
Źródło zdjęć: © East News | Maxim Shemetov
Adam Zygiel

Jak napisała Rustamowa, Putin rozmawiał z przedsiębiorcami na zamkniętej części kongresu Rosyjskiego Związku Przemysłowców i Przedsiębiorców, który miał miejsce 18 marca, jeszcze przed telefoniczną rozmową rosyjskiego prezydenta z Donaldem Trumpem.

- Powiem tak: prezydent poradził nam, abyśmy nie byli naiwni i zrozumieli, jak wiele osób i interesów jest zaangażowanych w procesy, które obecnie zachodzą - powiedział jeden z uczestników spotkania.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Przesmyk suwalski jest bezpieczny? "Sytuacja nie jest spokojna"

Według innego źródła, które również było obecne na spotkaniu, Putin uważa, że ​​USA i Zachód "nadal znajdą sposób, aby wywrzeć na nas presję, nawet jeśli sankcje zostaną zniesione".

- Ta machina (wojny z Ukrainą, sankcji - red.) nie zostanie tak łatwo skręcona - powiedział jeden z przedsiębiorców.

Inny rozmówca powiedział, że Putin miał "pozytywne, ale obiektywne" nastawienie do sprawy wojny z Ukrainy. - Nie było niepohamowanego optymizmu, że to (negocjowanie pokoju) będzie możliwe szybko - mówił.

Putin wezwał przedsiębiorców, by nie cieszyli się za szybko i "nie oczekiwali, że sankcje zostaną zniesione jutro".

"Nic nie będzie takie samo"

Podczas publicznej części spotkania Putin mówił, że "nic już nie będzie takie samo", komentując możliwy powrót zachodnich firm do Rosji. - Nie ma sensu oczekiwać całkowitej wolności handlu, płatności i przepływu kapitału. Nie możemy liczyć na zachodnie mechanizmy ochrony praw inwestorów i przedsiębiorców - mówił.

Według "Kommiersanta", Putin miał także oświadczyć podczas spotkania, że Rosja nie będzie sobie rościła praw do "Odessy i innych terytoriów" Ukrainy, jeśli Krym oraz obwody doniecki, ługański, chersoński i zaporoski zostaną uznane za terytoria rosyjskie.

Po rozmowie Trumpa z Putinem Kreml wydał komunikat, że prezydent Rosji zgodził się na 30-dniowe wstrzymanie ataków na obiekty energetyczne. Ale już następnej nocy Rosjanie uderzyli w Ukrainę.

Czytaj więcej:

Źródło artykułu:WP Wiadomości
władimir putinDonald Trumprosja

Wybrane dla Ciebie