Putin nie będzie zajmował się "jakimiś kotkami"
W obronie ginących gatunków zwierząt, szczególnie tygrysów, stanął szef rosyjskiego rządu Władimir Putin, który wziął udział w międzynarodowym forum poświęconym ochronie dzikich kotów. Jego zdaniem, ochrona tygrysów to nie żart czy pretekst, aby ściągnąć do Rosji ważne osobistości. - Nikt nie może dziś nam zarzucić, że zebraliśmy premierów i ministrów, aby zajmować się jakimiś kotkami. Wszyscy doskonale rozumieją, że sprawa dotyczy poważnego, na szczeblu państwowym, zajęcia się problemami ochrony przyrody - dodał szef rosyjskiego rządu.
Obecnie na świecie żyje około 3200 tygrysów. Eksperci przewidują, że gatunek ten może wyginać w ciągu najbliższych 12 lat. Największymi zagrożeniami dla dzikich kotów są kłusownictwo i niekontrolowany wyrąb lasów.
Forum odbywa się w Sankt Petersburgu. Biorą w nim udział delegacje z 13 krajów, głównie Azji i Europy.