Pułkownik FSB brał udział w zabójstwie Politkowskiej?
Rosyjska Federalna Służba Bezpieczeństwa (FSB) zakomunikowała, że wśród aresztowanych pod zarzutem udziału w ubiegłorocznym zabójstwie dziennikarki "Nowej Gaziety" Anny Politkowskiej jest podpułkownik FSB Pawieł Riaguzow.
Galeria
[
]( http://wiadomosci.wp.pl/pogrzeb-anny-politkowskiej-6038635715261057g )[
]( http://wiadomosci.wp.pl/pogrzeb-anny-politkowskiej-6038635715261057g )
Pogrzeb Anny Politkowskiej
Galeria
[
]( http://wiadomosci.wp.pl/zamordowano-znana-rosyjska-dziennikarke-6038699711513217g )[
]( http://wiadomosci.wp.pl/zamordowano-znana-rosyjska-dziennikarke-6038699711513217g )
Anna Politkowska tuż przed zabójstwem
Według dyrektora departamentu bezpieczeństwa wewnętrznego FSB Aleksandra Kupriażkina, Riaguzow od pewnego czasu znajdował się w polu widzenia tej struktury w związku z weryfikacją informacji o jego możliwym udziale w grupie przestępczej.
Prokuratura Generalna podejrzewa Riaguzowa o bezprawne działania w sprawie Anny Politkowskiej - poinformował Kupriażkin, nie ujawniając szczegółów.
Z kolei Ministerstwo Spraw Wewnętrznych podało, że wśród zatrzymanych jest też kilku byłych oficerów MSW i Urzędu Spraw Wewnętrznych w Moskwie.
"Zajmowali się oni zbieraniem informacji o osobach w interesie zleceniodawców i wykonawców zabójstwa Anny Politkowskiej" - poinformowała służba prasowa MSW.
Natomiast adwokat jednego z aresztowanych Murad Musajew ujawnił, że w związku z morderstwem dziennikarki zatrzymano trzech braci pochodzących z Czeczenii. Jeden z nich to 25-letni mieszkaniec Moskwy, początkujący prawnik.
Prokurator generalny Rosji Jurij Czajka poinformował wcześniej o zatrzymaniu w związku z tym mordem 10 osób. Zdaniem Czajki są to bezpośredni organizatorzy, pomocnicy i wykonawcy zabójstwa.
"Nowaja Gazieta" podała, że zatrzymani to przedstawiciele dużej etnicznej grupy przestępczej specjalizującej się w zabójstwach na zlecenie, a także byli i obecni funkcjonariusze milicji oraz służb specjalnych, którzy zajmowali się zapewnianiem "operacyjnej osłony" przestępcom.
Politkowska, komentatorka opozycyjnej "Nowej Gaziety", zastrzelona w październiku ubiegłego roku w Moskwie przed swoim domem, była znaną obrończynią praw człowieka i jedną z najwybitniejszych dziennikarek w Rosji. Światowe uznanie przyniosły jej wstrząsające reportaże z wojny w Czeczenii. Szczególną uwagę zwracała na łamanie praw człowieka w tym regionie. Otwarcie oskarżała siły federalne o zbrodnie przeciwko ludności cywilnej. (al)
Jerzy Malczyk